Komnata Ciemności

Wielkie pomieszczenie, zdaje się być podzielone na dwie części. Pierwsza część wygląda jak sala tronowa. Na jej ścianach setki świec. Dobrze "umeblowana", wszystko w niej czarne i ponure, jednakże jej właścicielce wyraźnie się to podobało... Komnata wydaje się nigdy nie kończyć, kolumny ciągną się i ciągną, a jednak na końcu sali znajduje się coś w rodzaju tronu. Całe to miejsce przypomina salę tronową jakiegoś upiornego zamku...
Do drugiej części prowadzą wielkie drzwi, które nie otwierają się przed byle kim. Co znajduje się w 'tej drugiej' sali? Właściwa komnata - przypomina pomieszczenie umeblowane dla prawdziwej arystotratki, jednak.. Wszystko jest czarne.
Kto zamieszkuję tę komnatę?

Ostatnio zmieniony przez Agresja dnia Nie 10:34, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

Podeszła powoli... Rozejrzała się dookoła.. Ta ciemność ją przerażała. Miała złe wspomnienia z ciemnością..

Post został pochwalony 0 razy

Szkarłatne ślepia obserwowały białą waderę zza jednej z kolumn.

Prześladował ją czyiś wzrok... Spojrzała dookoła, ale niestety nikogo nie ujrzała.. Było tak ciemno.. Szła dalej trochę przyśpieszając ruch swych łap..

Post został pochwalony 0 razy

Oczy zniknęły na ułamek sekundy w ciemności. Agresja mrugnęła spokojnie zastanawiając się, czego Błękitnoooka tutaj szuka..

Szła w stronę tronu. Spoglądała od czasu do czasu w tył..

Post został pochwalony 0 razy

Czarna zniknęła pomiędzy dwoma kolumnami. Stukot przydługich pazurów odbijających się o czarną, marmurową posadzkę ucichł.

Bu. - powiedziała cicho, ale słyszalnie, by sprawdzić tylko czy ktoś odpowie.

Post został pochwalony 0 razy

Ale nikt nie odpowiedziała. Więc poszła dalej.

Imie : Czarna Wilczyca
Zwana :MAISHA
Wiek : Odpowiedni
Kocha : tak
Zakochana : nie
Charakter : Spokojna, Cicha , wychowana
Historia : Otworzywszy oczy zobaczyła pustkę. Nikogo obok niej nie było. Całkiem sama .W oddałi było widać uciekającą matkę. Ruszyła w drogę. Po kilku latach trafiła tutaj.

Post został pochwalony 0 razy

Przyszedł powoli, patrząc dokładnie na komnatę...

Post został pochwalony 0 razy

(CzW, nie decyduj za kogoś! ... )

Stanęła słysząc jakiś szept.

Post został pochwalony 0 razy

Popatrzył na B, ale po chwili zatrzymał się, znów patrząc na dziwną komnatę.

Post został pochwalony 0 razy

Zastrzygła uszami...

Post został pochwalony 0 razy

Do komnata wpadła czarna wadera. Biegła przez połowę komnaty, dopiero przy jednej z kolumn zatrzymala się na chwilę. Zza owej kolumny wyłoniła się lewitująca szklana kula. Agresja burknęła coś patrząc nań. Po chwili kula zniknęła a czarna wilczyca powlokła się w kierunku tronu. Usiadła na nim w niezwykle arystokratyczny sposób. Zmrużyła szkarłatne ślepia powoli przysypiając.

-Hej jest tu kto - zapytałem się cicho błąkając się w poszukiwaniu płatych zabójców dla SzMera xDD