Szczyt Wiecznych Mrozów

Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nad pasmem Gór Bluszczowych wznosi się górujący nad otoczeniem Szczyt Wiecznych Mrozów. Czy rzeczywiście cały czas panuje tam mróz? Nie wiadomo. Jednak na pewno przez większą część roku na wierzchołku leży śnieg. W połowie drogi na szczyt znajduje się opuszczona skalna grota. Byłaby bardzo wygodnym legowiskiem, gdyby nie panował tam nieznośny dla większości zwierząt chłód.

________________________________________________________

Weszła ostrożnie do groty ze świeżo upolowanym zającem w pysku. Ułożyła się w ciemnym kącie tak, że pomimo białego futra, była niemal niewidoczna.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wspinała się powoli w górę, jej futrem szarpał wiatr. Wilczyca uśmiechnęła się szelmowsko, nie przeszkadzał jej wiatr. Jednym susem przeskoczyła leżącą na jej drodze kłodę, rozejrzała się, schyliła. Ani żywej duszy. Zdziwiła się nieco, jednak uparcie dalej dążyła przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy

*czarne futko lezalo w sniegu do polowy przysypane. Wlascicielka futra podniosla leb czujac obecnosc innego wilka, jej blyszczace brazowo-czarne slepia uwaznie lustrowaly okolice wypatrujac innego wilka ktorego czula, ale byla za daleko by ja dojzec.Pearl zaszczygla uszami i czekala cierpliwie az nieznajoma sie pokaze*

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Szła dalej aż w końcu stanęła tuż przed czarnym futerkiem zaintrygowana. Zbyt duże na zająca Zdążyła przemknąć jej przez myśl, gdy nagle silny poryw wiatru odsłonił wilczy ogon. Necrosis stała i obserwowała czarną wilczycę nie śmiąc i w pewnym sensie również nie chcąc zdradzić swej obecności.

Post został pochwalony 0 razy

*zmrozyla oczy i niespodziewanie wyskoczyla z zasmy...i powalila nieznajoma na lopadki....na pysku miala ten swoj wieczny radosny i zadziorny usmiech*XDDDDD
-witam....*powiedziala dalej stojac na wilczycy i sie wyszczezyla zadziornie*XDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam Mruknęła plując jej śniegiem w pysk, próbowała się wyślizgnąć spod cięższej wilczycy. Hm, mogłabyś zejść? Wycedziła, mrużąc oczy.

Post został pochwalony 0 razy

*otrzepala leb ze sneigu i zeszla poslusznie z wilczycy*
-Black Pearl!*przedstawila sie stajac obok wilczycy i patrzac na nia z tym usmieszkiem na pysku*
-naprawde jestem az taka ciezka?*spytala patrzanc na swoje dlugie chude ale mocne lapu a potem na tyczkowata budowe ciala*
-zawsze myslalam ze chuda jestem*dodaala i zrobila zamyslona mine*XDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wstała i otrzepała futro ze śniegu. Zrobiła niewinną minkę..
Nie przejmuj się, to pewnie tak puszyste futro... Jesteś wilkiem angorskim ? Spytała rozbawiona, zastanawiając się, czy coś takiego wogóle istnieje.

Post został pochwalony 0 razy

-alez oczywiscie ze nie....*odparla i sie zasmiala*

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Uśmiechnęła sie mimo woli do wilczycy Necrosis Przedstawiła się krótko Gdzieś cię już widziałam... Powiedziała zamyślona. Czy to nie ty rozdzielałaś walczących na walce Kiby? Spytała.

Post został pochwalony 0 razy

-tak..to bylam ja...*odparla*
-przewaznie sedziuje walki ale jak robi to ktos inny a jednym z przeciwnikow jest Agr wtedy moim zadaniem jest rozdzielenie walczacych.*dodala*
-wiesz....Agr ma specyficzny charakter i wyznaje zasade 'jak cos robisz to rob to porzadnie' co jest rownoznaczne z etym ze gdy walczy to do wygranej*powiedziala siadajac na ziemi*
-wiesz..ostatnio zucil jej wyzwanie taki jeden...Nefarius...*zaczela*
-mimo moich ostrzezen skonczym z powaznie rozszarpana krtania...gdybym nie powstrzymala Agr ten idiota juz by wachal kwiatki od spodu*zakonczyla i westchnela*
-ja czasem nie rozumiem tych wilkow...porywaja sie z motyka na slonce wiedzac o swojej przegranej*mruknela i sie usmiechnela*
-ale co ja cie bede zanudzac!! powied zmi cos o sobie! Skad jestes?*powiedziala i spytala rownoczesnie*XDDDDDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A to dobre pytanie xD Trochę stąd, troche stamtąd, a właściwie to z nikąd. Muszę uciekać, zabiłam ojca, a jego stado to takie nieciekawe typki Mruknęła do Bp.

Post został pochwalony 0 razy

-kapuje*odparla*
-moge spytac dlaczego zabilas ojca?*spytala siedzac w tym samym miejscu*XD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wchodziła bezmyślnie na szczyt, idąc prosto pod wiatr, targający jej przydługą czarną sierść. Miejsce kojarzyło jej się z dzieciństwem, własną watahą i górami które zamieszkiwała. A jednak nie budziło to zbyt wielu emocji. Spodziewała się że na szczycie będzie sama, zatrzymała się gwałtownie widząc wilki i westchnęła cicho. W końcu skinęła łbem w geście powitania i usiadła lekko oddalona, wpatrując się w inne szczyty.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Bo był dupkiem i zgwałcił mi matkę. Wiesz dlaczego ? Bo jej nienawidził, chciał jej zadać ból odpowiedziała po prostu Można więc powiedzieć, że żaden ze mnie owoc miłości... A nienawiści

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Necrosis dnia Pon 16:46, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz