Autor |
Wiadomość |
Devil ZZZ
Duch
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Arena Devila |
|
Na ustawionych dookoła zdeptanej i czerwonej od krwi ziemi wyostrzonych balach zwisały trupy pokonanych...
Po środku stał słup, na samej górze nabity był wilk z watahy wiatru, który dawno temu zabił ojca mego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:10, 20 Mar 2008 |
|
|
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Przyszła spokojnym kocim krokiem, rozglądając się ciekawie po tym miejscu. Miała kamienny wyraz pyska, który nie zdradzał niczego, mięśnie jednak były napięte.
|
|
Czw 15:15, 20 Mar 2008 |
|
|
Devil ZZZ
Duch
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Devil siedząc na najwyższym kamieniu, między zaroślami, gryząc kość, śledził wzrokiem
Agresja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:22, 20 Mar 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
/ wyobraź sobie, że moje imię się odmienia... /
-Czemu się chowasz?-zapytała. Stanęła na samym środku polany.
|
|
Czw 15:26, 20 Mar 2008 |
|
|
Devil ZZZ
Duch
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
nie chowam się, Agresjo- powiedział i zeskoczył z kamienia. Kończyłem moją ofiarę właśnie kiedy się tu zjawiłaś- powiedział wskazując na kości z starannie obgryzionym mięsem. Szczenię, błąkało się bez powodu... tłuściutkie... nie mogłem się oprzeć... mało tu zwierzyny. Wrócił do kości i dalej obgryzał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:32, 20 Mar 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Splunęła mu pod łapy.
-Mordujesz niewinne szczenięta?-warknęła.-Skarvell-dodała, w nieznanym języku.
|
|
Czw 15:35, 20 Mar 2008 |
|
|
Devil ZZZ
Duch
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
uśmiechną się i dodał: dlatego należ ę do watahy nocy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:43, 20 Mar 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Zdzieliła go z premedytacją w pysk.
-Cholerni Ynkh-warknęła, wyraźnie rozeźlona.
|
|
Czw 15:47, 20 Mar 2008 |
|
|
Black Pearl
Przywódca Wojowników
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 3565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
*Pearl pyszla zza krzakow z mina niewrozaca nic dobrego, najwyrazniej byla bliska do wpadniecia w niepochamowany szal*
-Agr...zaraz bedzie nieszczescie*mruknela stajac kolo wilczycy cala zjezona a miesnie miala napiete do granic mozliwosci*
-wiesz co.....ja jestem tolerancyjna ale czgos takiego nie zaakceptuje....*warknela na wilka*
-tylko Kundel zabija slabszych od siebie*ciagnela*
-chociaz nie ty nie jestes Kundlem....Kundle przy tobie to szlachetna rasa*warknela w jej glos byl przepelniony jadem*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:19, 20 Mar 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
-Zaprowadź porządek moja droga Pearl.-zarechotała, okrążając wilka.
|
|
Czw 16:41, 20 Mar 2008 |
|
|
Black Pearl
Przywódca Wojowników
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 3565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
-z toba w duecie zawsze milo pracowac*odparla z wrednym usmieszkiem na pysku i rowniez okrazala wilka tyle ze szla rownolegle do Agr*
-pozalujesz tego...*warknela na wilka i pokazala swoje ostre jak brzytwy kly*
-z moimi umiejetnosciami i perfekcyjnoscia oraz sila Agr nie masz szans...*zarechotala a takie zachowanie bylo u niej zadkoscia*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:47, 20 Mar 2008 |
|
|
Necrosis
Samotnik
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Moje drogie panie Odezwał się cichy głos tuż za zasięgiem wzroku wilczyc. To Necrosis przyszła na polanę. Pomóc Wam oskubać tego kundla, czy też mogę spokojnie "patrzeć i się uczyć"? Spytała z niejakim przekąsem, jej oczy błysnęły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:50, 20 Mar 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Zarechotała, wyraźnie rozbawiona.
-Nie ma, jak to szczerość.-warknęła.-Myślę, że wykituje w 10 sekund.-dodała kątem oka zerkając na Necrosis.
|
|
Czw 16:52, 20 Mar 2008 |
|
|
Black Pearl
Przywódca Wojowników
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 3565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
-a co mi tam...pokaz co potrawisz Nec*odparla wilczycy z szalenczym usmiechem na pysku a oczy jej blyszczaly zadza mordu*
-co trzy paszcze to nie jedna*dodala i sie wrednie usmeichnela*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:52, 20 Mar 2008 |
|
|
Necrosis
Samotnik
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wstała jeżąc sierść na karku i uśmiechając się podle. Jej oczy były zimne jak lód. Wedle życzenia Zachichotała upiornie i podczas, gdy wilczyce okrążały boki Devila Necrosis zbliżała się powoli od frontu patrząc na niego spod byka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:56, 20 Mar 2008 |
|
|
|