Polana Phoenix`a

Duża polana, pokryta duża ilością krzaków. Ustawienie krzaków przypomina ring. Na tym ringu toczyły się kiedyś zażarte boje, przez co widać duże plamy krwi. Ze względu na te zażarte boje, nie daleko znajduje się mały cmentarzyk z położonymi tam ciałami poległych w walce wilków...
———————
Leżał na polanie, czekając na inne wilki, które chcą walczyć.

Przyszedł i usiadł.

Popatrzył na nowego wilka.
- Witaj. - powiedział i skłonił mu łeb. - Może zaraz ktoś przyjdzie, by walczyć.

Mam nadzieje Uśmiechnął się do niego uprzejmie.

Wbiegł na Polanę.
- Może ja powalczę ? - uśmiechnął się szyderczo.

Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 2600 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

/ o, a ja mogę wam sędziować XD

Post został pochwalony 0 razy

- No nie wiem Luna. Moim zdaniem Hudini jest za młody i za słaby na walkę. - powiedział.

Też tak uważam... z głebi odezwał się głos Kiby. Nie wytrzyma nawet 4 ataków. A co dopiero całkowitej walki. skwitował patrząc uwążnie.

- To może zmierzysz się z Luną, a ja Wam posędziuję ? - spytał go.

Dołączył: 23 Mar 2006 Posty: 2600 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

/ Ale mnie tu jeszcze nie ma XD A On i tak zaraz będzie Medykiem xP

Pojawiła się, wychodząc zza krzaków - Jeśli chce z tobą walczyć, niech walczy.. - mrukneła, patrząc na nich.

Post został pochwalony 0 razy

Kto ? Tamten ? Spytał patrząc na wilka.

- Nie tchórz, jest chętny do walki to podejmij się wyzwania i ty. - powiedziała wbijając w niego obojętne spojrzenie.

Wstał i spojrzał na P. Mogę walczyć Odparł.

- To zależy od Ciebie, Kiba. - spojrzał na wilka.

-wyzwanie jest wyzwaniem nawet jesli nie jest slowne*odezwala sie Parl siadajac kolo Swirka*

Post został pochwalony 0 razy