Cmentarz

Jak chcecie moge odejść
*zniknął mu usśmiech z twarzy a pojawił się smutek oraz spuśćił uszy*

Post został pochwalony 0 razy

- Wzruszające.- parsknęła cynicznie, pojawiając się ni stąd, ni zowąd.

-o Swirek*powiedziala radosnie widzac wilczyce*XD

Post został pochwalony 0 razy

*odchodzi kawałek i się pyta*
-Zostać czy odejść...?

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzała beznamiętnie na nowego.
- Jeśli będziesz się takimi rzeczami przejmował, to daleko nie zajdziesz - mruknęła, przenosząc wzrok na nagrobek i delikatnie przesuwając po nim łapą, by odsłonić napis.

Post został pochwalony 0 razy

*Wilki podsuwa się do całej bandy i mówi*
-Ja zstanne chciałbym z wami pochodzić i się czegoś nauczyć

Post został pochwalony 0 razy

-To się ucz, póki możesz.-warknęła z nosem przy ziemi, wyraźnie zirytowana.

- Życie samo Cię nauczy.- mruknęła spoglądając, cóż ta Agresja wywąchuje.

Ja bym tam powiedział żeby się pilnował... przynajmniej koło mnie Odparł i spojrzał na BP.

*spojzala na Agr ktora byla w tym momecie idealnym celem a Pearl nie miala zamiaru nie skozystac z okazji (XD) juz po chwili Pearl byla przy Agr o ktora sie oparla bokiem i wtrynila jej swoj leb w to samo miejsce gdzie przed sekunda byl leb Agr ale zostal wypchniety przez Pearl*XD
-czego szukasz?*spytala Paerl wtryniajac nos do ziemi*XD

Post został pochwalony 0 razy

-Mało istotne.-warknęła, niezadowolona z przerwania czynności. Odwróciła się tyłem, odeszła parę kroków i znów zaczęła węszyć.

-ale ja chce wiedziec*odpalra wcale nei zniecheconba i polazla za Agr tym razem obchodzac ja do okola i stajac przed nia zwiesila leb i wtrynila nos kolo nosa Agr*
-no powiedz mi pomoge ci szukac*nalegala podnoszac wzrok do gory i patrzac w oczy Arg*XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

-Nic.-warknęła.-Jestem po prostu ciekawa co za śmieszne przedmioty ludzie zabierają ze sobą w drogę do nikąd.-odburknęła, trącając ją lekko nosem, przez co niechcąco odsłoniła wieczne ukryte pod grzywką zmasakrowane, mglistego koloru prawe oko. Gdy tylko zdała sobie z tego sprawę natychmiast zagarnęła grzywkę odwracając się tyłem.

-no to w takim razie cos ci pokaze!*zasmiala sie i przeszla kolo Agr i sie wyszczezyla apotem odbiegla kawalek do pierwszego lepszego gropu i obwachala go dokladnie a potem jedna lapa wykolala dolek w ziemi po chwili wzunela do niego pysk a gdy go wyciagnela miala w pysku jakas niewielka brudna od ziemi obrecz ktora tak naprawde byla pierscionkiem*XD
-masz!*powiedziala Pearl kladac 'zdobycz' przed Agr i siadajac na ziemi i sie szczezac*XD

Post został pochwalony 0 razy

-Nie ograbiaj ich ciał.-warknęła, jeżąc sierść, wyraźnie przewrażliwiona na tym punkcie.