Brzeg

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wybiegłam ze ściany lasu bezszelestnie, po czym kontynuowałam swój bieg po piasku, w stronę brzegu wody. Po krótszej chwili zatrzymałam się na brzegu i spojrzałam przed siebie, na morze. Uśmiechnęłam się do siebie kątem pyska, po czym przymknęłam oczy i zaczęłam wsłuchiwać się w jego szum.

Post został pochwalony 0 razy

Słyszysz delikatny zgrzyt deptanego piasku. Ktoś biegnie po plaży.

Wybiegam lekkim krokiem zza piaskowej wydmy. Biegnę po samym brzegu mokrego piasku, niemalże nie dotykając go łapami. Zostawiam za sobą nikły ślad, który zresztą zaraz rozmywają fale.

Gdy dostrzegam Nik, zwalniam i podchodzę. Węszę, czując znajomy zapach. Uśmiecham się.

- Witaj. - Mówię, lekko zdziwionym głosem. - W twym zapachu czuję rośliny, które nie rosną nigdzie w Wielkim Lesie... Poza terenami Watahy Ognia. Czyżby...?

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Momentalnie otworzyłam swoje złotawe oczy i spojrzałam na przybyłego. Przyjrzałam mu się przez moment, w zamyśleniu.
- Nie mylisz się. Wataha Ognia. - odparłam spokojnym głosem.

Post został pochwalony 0 razy

- Te ziemie były opuszczone... - Odpowiadam zamyślonym tonem. - Nikt się tam nie zapuszczał praktycznie od samego kataklizmu. A więc ty również, jak Mattis i Jaśminowa Gałązka, próbujesz wskrzesić tę ongiś dumną watahę? Jak masz na imię?

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 1372 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Śnieżnobiała wilczyca idzie brzegiem morza rozmyślając. W pewnym momencie zatrzymała się, gdyż ujrzała dwa wilki - białego i brązowego. Wiedziała, że to Shinen i Nikita. Nie podchodziła jednak bliżej, gdyż nie chciała im przeszkadzać w rozmowie. Tak więc położyła się przy brzegu, wsłuchując się w szum morza i pogrążając we własnych myślach.

Post został pochwalony 0 razy

wolnym krokiem idzie po plaży , zatrzymał się nie daleko wilków.
kiwną do nich łbem na znak przywitania.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zmrużyłam oczy od nieco chłodnawego powiewu wiatru, po czym kątem oka spojrzałam na Saphirę.
- Taak. Jestem jej wierna, nie pozwolę jej upaść. Za dużo spędziłam w niej lat. - stwierdziłam po chwili, przenosząc wzrok na wilka. - Nikita. - dodałam, uśmiechając się lekko, kątem pyska.

Post został pochwalony 0 razy

spojrzał na nia i powiedział
-Kenji

Post został pochwalony 0 razy

- Shinen. - Uśmiecham się szczerze. - Miło mi. Naprawdę się cieszę. Ale zbytniego sukcesu nie wróżę. Nawet przedtem Ogień nigdy nie był zbyt liczny. Co dopiero teraz, gdy życie w Wielkim Lesie tak powoli się odradza.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Wiem, że może być trudno. Obecnie, jest to wataha, która ma najmniejsze szanse na 'odrodzenie się'. No ale cóż, damy radę. Musimy. - powiedziałam, po czym usiadłam na piasku, wzdychając krótko. - a Twoja to Księżyc?

Post został pochwalony 0 razy

- Tak. Należę do Księżyca. - Odpowiadam z dumą. - I tak jak i ty, ja poświęciłem swe życie odbudowie swej watahy.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzałam na morze, uśmiechając się do siebie lekko.
- Zdążyłam zauważyć, że wszystkie watahy, oprócz Ognia, wracają do życia. - mruknęłam. - Muszę trochę poczekać.

Post został pochwalony 0 razy

- To nie jest proste. - Stwierdzam, z troską w głosie. - Widzieć ukochaną watahę w tym stanie. Dlatego myślę, że czekanie to nie wszystko, co powinnaś robić. To może nie wystarczyć.

Post został pochwalony 0 razy

odszedł znudzony rozmowa wilków

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 1372 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wpatruje się w zachód słońca.

Post został pochwalony 0 razy