Autor |
Wiadomość |
Agresja
Gość
|
Jaskinia |
|
Jakgdyby ukryta z boku klifu. Miejsce spokojne, choć wilgotne, mało kto o nim wie.
|
|
Wto 17:45, 29 Kwi 2008 |
|
|
|
|
Neltharaku
Samotnik
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Northrend
|
|
|
|
Przybyl do tegoz miejsca, ktore zdawalo mu sie calkowicie opustoszale i nikomu jeszcze nie znane, dobrze wiedzac ze jesli mial cos wiecej dowiedziec sie o tutejszych zamieszkujacych ludziach, musial kilka dni czy nawet tygodni pobyc w tych oto ziemiach, a zagladanie do kazdej obcej mu ziemi wcale nie bylo mu ani na lape ani na jego wlasne dosyc blache zycie, zatem dlatego postanowil ze owa jaskinia bedzie jego przejsciowym domem, pozatym dobrze czul sie w takich smetnych i ponurowatych miejscach bez nikogo i zycia, jakos nie chlubil sie do spotkan z innymi wilkami i ich calkowicie odmiennymi pogladami, a sama wczesniejsza rozmowa na plazy calkowicie to wszystko w nim utwardzala jeszcze bardziej, chociaz byla jedna istota ktora jak dotychczas wzbudzila w nim niemala fascynacje i czesciowa przemiane, ta mala wilczyca o ktorej nieustannie rozmyslal, tym razem rowniez ukladajac sie powoli do snu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:04, 26 Maj 2008 |
|
|
Bezimienna
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Bezimienna widząc że wilk odpoczywa usiadła przed wejściem czekając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:16, 26 Maj 2008 |
|
|
Neltharaku
Samotnik
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Northrend
|
|
|
|
Wilk nieznacznie poruszyl swym cialem, a jego zmysly momentalnie sie przebudzily, by tym samym odrazu tego po sobie nie poznac, obudzic sie ze spokojem, katem oczu filujac pobliska jaskinie, po czym ostroznie podniesc sie z ziemi i gotowy do natychmiastowej obrony podejsc do jej wylotu, gdzie ku swemu wielkiemu zdziwieniu ujrzal czekajaca nieznajoma, natychmiast przypomniawszy sobie ostatnia systuacje w obcym dla niego lesie, czym predzej odpowiedzial - Nie wiedzialem ze ta jaskinia ma juz swego wlasciciela... Urwal, mruzac swe powieki i baczniej sie jej przygladajac, wciaz gotow albo do ataku albo do ucieczki - Chyba nie rodzisz do mnie zadnym roszczen z tym faktem ze w niej ciut odpoczelem... Odrzekl na koniec, liczac w swym duchu na pokojowe rozwiazanie tej calej zaistnialem kwesti
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:40, 26 Maj 2008 |
|
|
Bezimienna
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Czarna wilczyca uśmiechnęła się do niego serdecznie:
- To nie jest moja jaskinia.. I prawdopodobnie nie należy do nikogo - lustrowała go niebieskimi, pełnymi nadziei oczyma - Masz prawo odpoczywać w niej ile zechcesz.. Jestem Yuna. -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:44, 26 Maj 2008 |
|
|
Neltharaku
Samotnik
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Northrend
|
|
|
|
Momentalnie grymas niepewnosci zniknal z jego pyska, a on sam troche uspokojony jej serdecznym spojrzeniem, puszczajac swoje emocje z wodzy, po chwili milczenia, samemu rowniez ciut sie usmiechajac, wkoncu odrzekl - To dobrze, bo juz szczerze meczylo mnie to kazdorazowe przeganianie z miejsca na miejsce... Urwal, dokladniej przygladajac sie jej samej, po czym czujac magie wypowiedzianego imienia, samemu ciut nieco posepnialym, prubujac zmienic calkowicie temat, po krotkiej chwili odrzekl ponownie - Zatem czym moge sobie zawdzieczac to nagla odwiedzine, zwlaszcza przez wilczyce ktora widze pierwszy raz na swoje oczy... Zamilczal, powstajac z ziemi i siadajac po chwili tuz w progu jaskini, dziwnie bedac zadowolonym z takiej blachej czynnosci jakby moglo sie zdawac powitanie goscia w swoim przybytku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:24, 26 Maj 2008 |
|
|
Bezimienna
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Jesteś tutaj nowy? Skąd przybywasz? - spytała go niezbyt taktownie - otóż, chyba potrzebuję twej pomocy. -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:32, 26 Maj 2008 |
|
|
Neltharaku
Samotnik
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Northrend
|
|
|
|
Wciaz milczal coraz baczniej ja obserwujac swoim przeczacym spojrzeniem, zastanawiajac sie gleboko w swym umysle to nad tym dlaczego ciagle nieustannie o to samo na wstepie pytali, a jakaz to czynilo roznice czy ktos pochodzil z tego a moze innego miejsca, by wkoncu dochodzac swym umyslem do ostatniej jej wypowiedzianej kwesti, unoszac to lekko swa brew zdziwienia, wkoncu odrzekl tym samym nieskrywanym nawet tonem - A do czego ja, calkowicie obcy mialby sie przyczynic... Urwal, baczniej ja mierzac swym spojrzeniem, wcale nie bedac glupcem, sugerujac ze obcy stan dla wszystkich innych moglby byc urzyty do niecnych celow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:52, 26 Maj 2008 |
|
|
Bezimienna
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- Do ratowania sławnej kiedyś watahy przed utratą członków - rzekła nadal spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:58, 26 Maj 2008 |
|
|
Neltharaku
Samotnik
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Northrend
|
|
|
|
Jego zdziwienie roslo tym bardziej, kiedy to zastanawial sie nad tym ze ktos kiedykolwiek cos od niego chcial, a on sam mogl wreszcie poczuc sie porzyteczny i samemu sobie potrzebny, wciaz milczal z lekkim zdziwieniem i zarazem z zaciekawieniem obserwujac jej obecna tutaj sylwetke, czasami nawet zastanawiajac sie to nad tym czy to nie byla przypadkiem jakas senna zmora wytworzona przez kpiacy z niego samego umysl, po czym wreszcie nie zwlekajac, przelamujac to dla niego niezreczna cisze, odpowiedzial ponownie - Tak ale jaka ja mialbym w tym odegrac role ? Zamilczal, a jego ogon przesuwal sie z jednej to do drugiej strony z kazdym machnieciem zamiatajac ziemie, powstrzymujac tym samym coraz to wieksza niecierpliwosc w nim rosnaca
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neltharaku dnia Pon 20:17, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:10, 26 Maj 2008 |
|
|
Bezimienna
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Usiadła patrząc mu w uczy, teraz już bez uśmiechu, poważna.
- Wataha Nocy, której niedawno zostałam alphą podupada. Brakuje w niej wilków i potomstwa. Nie będę Cię zmuszać, byś do niej przystąpił, to twoja decyzja czy chcesz być samotnikiem czy przystąpić do jakiejś wataszy. Jeśli nie zdecydujesz się na dołączenie do Nocy, nie będę mieć do ciebie żalu, wiedz tylko że bardzo pomożesz wtedy nie tylko mnie. - Wstała. - zastanów się i daj mi znać.. - wstała, skinęła mu pyskiem i zaczęła się wycofywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:21, 26 Maj 2008 |
|
|
Neltharaku
Samotnik
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Northrend
|
|
|
|
Jej slowa calkowicie go poruszyly, wilk w swym ogromnym milczeniu, wygladajac na takiego ktory calkowicie zatracil kontakt ze swiatem zewnetrzym i jego rzeczywistoscia, wcial blednym i pustym spojrzejniem, spogladajac hen gdzies w dal, rozerwany pomiedzy swymi myslami i decyzjami, niewiedzac, nie majac juz nikogo by prosic o porade, wkoncu swym juz obecnym spojrzeniem, spogladajac ponownie to na nia sama, odrzekl z chaosem swych mysli i slowa - Ale jak ? Zerwal sie na rowne lapy z zamiarem naglego podejscia do niej samej, lecz pozostajac w tym samym miejscu, dodal ponownie - Jak taki wilk jak ja moze ? Zamilczal, a jego glowa powedrowala ku ziemi, gdzie jakby sam on jedej spowiadajac sie jej ze swoich zalow, odpowiedzial kolejnym posepnym glosem - Nie jestem wojem ani zwiadowca, wogole czymkolwiek... Urwal, spogladajac ponownie to na odchodzaca wilczyce - Jedynie prostym nieudacznikiem, prubujacym polaczyc jeden dzien z drugim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:03, 27 Maj 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Czarna jak smoła wadera wyłoniła się z głębi jaskini. Przysiadła w jej mroku tak, by jedynie kawałek pyska oświetlało światło księżyca i by szkarłatne ślepia lśniły w cieniu. Milczała.
|
|
Pią 23:26, 30 Maj 2008 |
|
|
Avalanche
Duch
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
przybiegł zrobił nie pewny krok w przód jego ślepia zalśniły,oblizał pysk na którym migotały siwe włosy..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 23:40, 30 Maj 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Drgnęła lekko, widząc znajomą - ukochaną wręcz sylwetkę, jednak wciąż milczała. Trudno było stwierdzić dlaczego, zapewne interesowała ją reakcja szarawego wilka.
|
|
Sob 11:37, 31 Maj 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|