Klif

Zrobiłem zdziwioną mine - Jak to już mam w nawyku, kształtowałem go na moje widzimisie a co? - pochwyciłem jej spojrzenie padające na płachte i zmrużyłem leciutko, o milimetr ślepia

Zauważyła zwężenie jego źrenic i jak gdyby nigdy nic zaczęła obgryzać sobie kłami futro na klatce piersiowej udając wielką fascynację tą czynnością. Cicho mruknęła, jakby to było coś nieważnego - Nigdy nie widziałam wilka, który nie dość, że nie boi się ognia, to jeszcze nim rządzi.

Post został pochwalony 0 razy

- Rządzi, to raczej złe słowo. Raczej zespolił, tak bym to nazwał - uśmiechnąłem się doń pogodnie, wciąż jednak czujny

Uśmiechnęła się już ledwo powstrzymując rozbawienie. Lekko speszona tym faktem odwróciła się, by wyrwać jakiś uschnięty kłos ze swego futra na grzbiecie, ukrywając ciche parsknięcie, które wyrwało się z jej gardła.

Post został pochwalony 0 razy

- Złośnica, śmiejesz sie ze starego pryka za to, że wygląda jak wygląda? - powiedziałem tonem dziadka co poucza swoją wnuczke XDDD

-Skąd wiesz, że się śmieje? I skad wiesz, że ze starego dziadka? - odparła jednak jej głos był zniekształcony przez serię dławień, sapnięć, jęków i parsknięć... Po chwili wilczyca rozprostowała się i siadła unosząc wysoko poważny pysk, na którym tylko oczy się śmiały,a poważne wrażenie psuły drgające wargi wilczycy...

Post został pochwalony 0 razy

- Stąd, że nie widze innego obiektu z którego mogłąbyś sie śmiać - odparłem i pacnąłem ją łapą po pysku xD

Zgrabnie otworzyła pysk łapiąc w powietrzu jego łapę i parskając przez zamknięty ponownie pysk. Spojrzała na Szarego wykrzywiając pysk w złośliwej satysfakcji XD

Post został pochwalony 0 razy

Nagle bark tej łapy trysnął iskrami a Szary uśmiechnął się złośliwie xD

Sapnęła dziko i odskoczyła chowając ogon pod siebie i 'zmniejszając się', wyszczerzyła kły w przestraszonym warczeniu. Po chwili zmrużyła gniewnie oczy i skoczyła na wilka przywalając mu ogonem po oczach XD

Post został pochwalony 0 razy

Pochyliłem się, padajać na brzuch tak że ogon poleciał nade mną xD

W locie złapała ogon w zęby i wylądowała na Twoim grzbiecie, lądując tylną łapą na Twoim grzbiecie nosa XD

Post został pochwalony 0 razy

- Humpf? - zdziwiłem sie po czym szybko zrzuciłem ja z grzbietu xD

Obróciła się na grzbiet patrząc na wilka do dołu czubkiem łba (nie umiem tego pisać xD). Trzasnęła Cię łapą złośliwie xD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 398 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

*Stanął na samym końcu klifu. Przyglądał się zimnemu nieby i atramentowemu morzu. Noc już dawno zstąpiła na ziemię i było niemal tak ciemno że wszystko trzeba było wyczówać węchem i słuchem bo nic nie było widać. Przymknął oczy i wsłuchiwał się w szum fal*

Post został pochwalony 0 razy