Plaża

Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zerknał za nią, i pomachał jej. Po chwili wyskoczył z wody, na brzeg i otrząsnał się, po czym odbiegł stąd*nmm*

Post został pochwalony 0 razy

*wynuzyla sie z usmiechem
-przychodzi niewiadomo z kad i znika niewiadomo gdzie*mruknela pod nosem i wylazla z wody i rowniez odeszla*

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Na końcu plaży zamajaczyła sylwetka, chudej białej wadery. Po krótkim czasie stawała się ona coraz bardziej wyraźna - wadera była niebywale duża, miała przenikliwe błękitno-szare ślepia, z czego lewe było przecięte blizną. Zatrzymała się w pewnym momencie. Fale obmywały jej wychudłe, poranione łapy.

Post został pochwalony 0 razy

Fleece przytruchtał na plażę. Był ubrudzony jak nigdy. Kark, szyja, pysk, łapy... wszystko bordowe od krwi a na dodatek jeszcze ubłocony... Podszedł powoli do Bell, stając obok Niej.
- witaj ^^
Uśmiechnął się pogodnie choć zdawał sobie sprawe, że ona i tak nie odpowie mu raczej uśmiechem... a na pewno nie takim.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Obdarzyła go oschłym, miażdzącym spojrzeniem.
-Walczyłeś.-skwitowała, tonem znawcy.

Post został pochwalony 0 razy

- tak...
Odparł krótko.
- zawsze jakieś zajęcie... czasami jest dość nudnawo. Przynajmniej można się jakoś rozerwać.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Nie oczekiwałam odpowiedzi, to nie było pytanie.-mruknęła, dość karcącym głosem. Przysiadła, patrząc tęsknym spojrzeniem w morze, owineła ogonem łapy.

Post został pochwalony 0 razy

Usiadł obok. Nie za bardzo wiedział o czym z Nią ma rozmawiać. Wydawało mu się, że nie była w dobrym humorze... A może była? Lepiej nie myśleć co by było gdyby miała naprawdę zły humor...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Wygrałeś.-stwierdziła po chwili, nie patrząc na niego, wzrok utkwiony miała gdzieś ponad horyzont.

Post został pochwalony 0 razy

- skąd jesteś taka pewna wszystkiego? Hmm?

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Już troche w tym siedzę.-mruknęła, przenosząc na niego przeszywające spojrzenie okrągłych, błękitno-stalowych oczu.

Post został pochwalony 0 razy

Był przyzwyczajony do Jej spojrzenia. Już tak długo Ją znał... tak wiele razy widział jak patrzy na niego, inne wilki i świat, że nie robiło to bynajmniej na nim większego wrażenia. Przytaknął tylko na Jej słowa.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zaśmiała się oschle.
-Kto był tym nieszczęśnikiem, którego krwi posmakowałeś?-spytała, a źrenice jej oczu pomniejszyły się.

Post został pochwalony 0 razy

- był nim niejaki Nefarius... Nie znam go zbyt dobrze... W każdym razie walka była niestety dość krótka.
Uśmiechnął się cwanie.
- ech... zabrakło mu dość szybko oddechu i zemdlał...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Śro 15:00, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Przykre.-stwierdziła oschle, zamykając ślepia. Wyglała dość nietypowo - jak biały marmurowy posąg z szkarłatnymi znaczeniami - najbardziej charakterystyczna była blizna na lewym oku.

Post został pochwalony 0 razy