Autor |
Wiadomość |
Moonstar
Gość
|
|
|
"Necrosis" było genialne!!!! Też czekam
|
|
Pon 21:17, 28 Kwi 2008 |
|
|
|
|
Necrosis
Samotnik
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
I znowu ten nasz odmienny gust
Moim zdaniem zbyt luźno ze sobą powiązane.... Ale ogólnie pomysł był świetny (i postacie), szkoda, że tak się opóźnia druga część, bo powinna być już conajmniej rok temu -.-'' Coś się panu Piekarze nie śpieszy o.O
Ogólnie to nie odniosłam wrażenia, iż ci cali Necro byli źli. Może Lilith... Ale ten pierwszy pomógł, ten drugi w pewnym sensie też... I pani Goethe też zła nie była jak opiekowała się Ainee... No i Ainee ^^ Ją bardzo lubiłam ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:27, 28 Kwi 2008 |
|
|
Saphira
Samotnik
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
A mi się akurat "Wilczy Brat", "Wędrujący Duch" i "Pożeracz Dusz" bardzo podobały ^^ Teraz czekam na czwartą cześć :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:04, 06 Maj 2008 |
|
|
Moonstar
Gość
|
|
|
Ja teeez
|
|
Wto 21:10, 06 Maj 2008 |
|
|
Saphira
Samotnik
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Pewnie będzie pod koniec roku ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:47, 07 Maj 2008 |
|
|
Nivis
Gość
|
|
|
A ja zaczęłam dziś czytać "Oko jelenia" Pilipiuka. Zaczyna się nader obiecujaco.
|
|
Śro 21:24, 07 Maj 2008 |
|
|
Moonstar
Gość
|
|
|
Ja za Pilipiukiem tak średnio przepadam...
|
|
Czw 15:21, 08 Maj 2008 |
|
|
Biała Łza
Łowca
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śnieżne Góry
|
|
|
|
Trudne pytanie,
Płakałm przy seri Pośrednicza - Meg Cabot, śmiałam się jak nigdy przy 1-800 - Meg Cabot i wzruszałam się bardzo przy Stowarzyszeniu Wędrujących Dzinsów xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:10, 22 Maj 2008 |
|
|
Aryan
Samotnik
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Czytam właśnie "Fride" Barbary Mujicy, zostało mi do końca jakieś 100 stron i przyznaje, że książke czyta się naprawde przyjemnie. Jest to powieść opowiadająca o życiu Fridy Kahlo, takiej sobie malareczki ( no dobra, jest sławna, ale ja się tam nie znam ). Większa część histotrii została wymyślona przez autorke, ale oparta na prawdziwych wydarzeniach z życia malarki. Mimo, że jest raczej adresowana do kobiet, narracja jest poprowadzona z perspektywy siostry głównej bohaterki i mówi głównie o problemach z życia kobiet pierwszej połowy XX wieku w Meksyku, to mnie czyta sie ją naprawde dobrze.
Lepsze wrażenie wywarła na mnie pierwsza część, mówiąca o dziecinstwie i latach młodości Fridy. W drugiej połowie historia staje się bardziej standardowa i polega głowne na wojnie miedzy główną bohaterka a jej mężem.
Książka mówi wiele o kulturze Meksyku, życiu w tamtych czasach, tło opowieści o niezwykłej artyscte jest naprawde ciekawe i...moja siostra mówi, że jest w niej sporo trudnych wyrazów ( jakiś tydzień jarała sie tym, że wie co to znaczy "emablować" Oo ). Książke polecam, zainteresuje pewnie jedynie dziewczyny ( jeśli w ogóle ), ale nie powinny żałować czasu przy niej spędzonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:58, 03 Maj 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|