Nad rzeczką"

Patrzyłem na nią przez chwilę, po czym skierowałem wzrok w to samo miejsce, co ona. Zamyśliłem się. Po chwili spytałem:
-A Ty? Skąd pochodzisz?

Post został pochwalony 0 razy

Z krainy gdzie wszystkie wilki unikaly konfliktow i przyjaznily sie ze sobą.Moja matka miala duzo mlodych w tym mnie.Ale pewnego dnia kraina o naszym przeciwienstwie zaatakowala nas.Moja matka byla wojownikiem i stracila zycie za naszą kraine.Pojawily sielzy w jej oczach na mysl o wpomnieniach o dziecinstwie.

Post został pochwalony 0 razy

Trąciłem ją lekko nosem, chcąc ją pocieszyć.
-To przykra opowieść - rzekłem. - Ja sam odszedłem od mojej watahy własnowolnie, odezwał się we mnie zew krwi, czy coś.

Post został pochwalony 0 razy

Usmiechnela sie zakrywajac smutek.Widzisz cos nas laczy.Polozyla sie,patrzac katem oka na wilka.

Post został pochwalony 0 razy

-Najwyraźniej - odrzekłem przyjaźnie. - No i mi też rodzina umarła. To znaczy, ojciec i brat. Ojciec w walce, brat z choroby. Matka - tu wydałem z siebie głuchy wark. - No cóż, pewnie gdzieś się szwenda po świecie, ale nie za bardzo mnie to interesuje. Nigdy nie była dla mnie i brata dobrą matką.
Zamilkłem, zdając sobie sprawę, że za dużo gadam o sobie.

Post został pochwalony 0 razy

Nie szkodzi mow-otarla lzy i usmiechnela sie lekko.

Post został pochwalony 0 razy

Położyłem się obok niej.
-Jesteś bardzo miła - stwierdziłem - ale wolę nie rozdrabniać mojej historii, lepiej dla mnie będzie, jak o tym zapomnę.
Nagle znieruchomiałem i zamilklem. Bez uprzedzenia skoczyłem w krzaki. Po krótkiej chwili wyszedłem z nich, trzymając upolowanego zająca w pysku. Upuściłem go przed wilczycą.
-Częstuj się - powiedziałem dumnie ^^

Post został pochwalony 0 razy

Tez jestes mily-odpowiedziala patrzac na zachod.Wziela kilka kesow i oblizala sie.

Post został pochwalony 0 razy

Ponownie się położyłem obok niej. Po chwili zastanowienia spytałem:
-A co to za historia z watahą Nocy? Oczywiście nie mów, jeśli nie chcesz.

Post został pochwalony 0 razy

Mialam chwile slabosci i Beta mnie wyrzucila.

Post został pochwalony 0 razy

Skinąłem głową.
-Ja po opuszczeniu watahy Lodu, na zawsze zostałem samotnikiem i dobrze mi z tym.

Post został pochwalony 0 razy

A mnie dobrze w Watasze Ognia tu mnie szanują-odpowiedziala.

Post został pochwalony 0 razy

-To dobrze - uśmiechnąłem się. - Bo zasługujesz na szacunek - dodałem.

Post został pochwalony 0 razy

Nie przesadzajmy-zauwazyla Jeo sympatie do niej.Ale tylkokolezenstwo.Jestes bardzo mily i takze zaslugujesz na dobre zycie.Moze i Ty stworzysz rodzine w ktorej Twoja partnerka i mlode beda Cie szanowaly i odwrotnie.Ja mialam dwoch partnerow ale z zadnym nie udalo mi sie zwiazac na zawsze-spiscial leb.

Post został pochwalony 0 razy

Roześmiałem się mimo woli.
-Czy ja przesadzam? Każdy przeciętny wilk zasługuje na szacunek, jeśli nie zrobił nic złego oczywiście. Co do życia z partnerką - ja również swego czasu miałem partnerkę, ale była to pomyłka.

Post został pochwalony 0 razy