| Autor |
Wiadomość |
Black Pearl
Przywódca Wojowników
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 3565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
|
|
 |
|
-zabij by nie zostac zabitym*powiedziala*
-jesli tego nei zrobimy oni predzej czy pozniejzabija nas*powiedziala i spojzala na ostatniego z ludzi i ruszyla naniego*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:22, 21 Kwi 2008 |
 |
 |
|
|
 |
Ginga
Szczeniak
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciernisty las
|
|
| |
|
Popatrzyłam na człowieka nie chciałam go zabić ale jak sobie przypomniałam skóry to zmieniłam zdanie -Zdychaj-Powiedziałam i złapałam człowieka za szyje a potem zaczęłam się wgryzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:26, 21 Kwi 2008 |
|
|
Khota
Gość
|
| |
|
Warkłem cicho padając na ziemi.. zraniony bark dał się we znaki
?dowej dramata xD?
|
|
| Pon 23:29, 21 Kwi 2008 |
|
|
Black Pearl
Przywódca Wojowników
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 3565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
|
|
| |
|
*Czlowiek padl martwy po ataku Gin natomiast ostatni czlowiek uciek a Pearl zaprzestala pogoni i podeslza do Khoty*
-co z taba?*spytala*
//ja spadam papa//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:31, 21 Kwi 2008 |
|
|
Ginga
Szczeniak
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciernisty las
|
|
| |
|
Puściłam człowieka i oblizałam się z krwi *I dobrze że go zabiłam gdybym go nie zabiła nie mogła bym też zabić zabójcy mojej rodziny*Pomyślałam i podbiegłam to K -Wszystko ok??-Zapytałam patrząc na K.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:36, 21 Kwi 2008 |
|
|
Khota
Gość
|
| |
|
-Raczej tak - mrukłem wstając z podkuloną łapą - Ale boli - mrukłem
|
|
| Pon 23:37, 21 Kwi 2008 |
|
|
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z watahy wiatru
|
|
| |
|
Patrzył z daleka na ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 7:54, 22 Kwi 2008 |
|
|
Ginga
Szczeniak
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciernisty las
|
|
| |
|
-łeee...Zagoi się mnie też nie raz bolało i nikt na to nie zwracał uwagi i jakoś jeszcze żyje-Powiedziałam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ginga dnia Wto 9:49, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Wto 9:47, 22 Kwi 2008 |
|
|
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z watahy wiatru
|
|
| |
|
Odszedł po chwili namysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 13:53, 22 Kwi 2008 |
|
|
Moonstar
Gość
|
| |
|
Przyszla z zamiarem poowanie i dostrzegla ranne wilki, podbiegla do nich-Wszystko w porzadku?- wygladala na zatroskana-chyba trzeba wam medyka?- i obejzala sie za Wachaczem
|
|
| Wto 15:49, 22 Kwi 2008 |
|
|
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z watahy wiatru
|
|
| |
|
Obejrzał się za sobą i zobaczył Gn. Podbiegł ku nie mu szybko. Co jest?! - spytał gdy dobiegł- potrzeba wam medyka?- spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 15:53, 22 Kwi 2008 |
|
|
Ginga
Szczeniak
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciernisty las
|
|
| |
|
*To może inna ranna niż moje...Może rana K jest poważniejsza...Lepiej niech to sprawdzi medyk*Pomyślałam-Mi nie ale jemu tak-Powiedziałam i spojrzałam na K.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ginga dnia Wto 16:04, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Wto 15:55, 22 Kwi 2008 |
|
|
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z watahy wiatru
|
|
| |
|
Co ci jest?- spytał Kh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 15:57, 22 Kwi 2008 |
|
|
Khota
Gość
|
| |
|
-Nic takiego - warkłem cicho - Zmywamy się stąd - mrukłem ruszając, kulejąc w stronę wodospadu.... lecz czekałem na resztę zgrai
|
|
| Wto 16:41, 22 Kwi 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
| |
|
-Khota.-mruknęła, pojawiając się znikąd. Bystre, szkarłatne spojrzenie omiotło go, zatrzymując się dłużej na ranie.
|
|
| Wto 16:54, 22 Kwi 2008 |
|
|
|
