Autor |
Wiadomość |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
Przybiegł ale odbiegł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 8:32, 14 Kwi 2008 |
|
|
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- z pewnością miła to pogawędka - mrukneła cicho i się przeciągnęła nasłuchując
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:13, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
- "Aż nadto... spokojna..." - szepłem rozglądając się w okół...
Kruk z jednego z drzew zerwał się nagle, po czym szybkim lotem ruszył na zachód
|
|
Pon 18:15, 14 Kwi 2008 |
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- za chwilę prawdopobnie będziemy mieć gości, choć może i nie - westchnęła i pogrzebała pazurami w ziemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:17, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Przytaknąłem i spojrzałęm troche rozbawiony na to co robi Siódma - "Sadzisz kwiatki?" XD
|
|
Pon 18:20, 14 Kwi 2008 |
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- hmmm, nie - mrukneła jakby speszona i przestała, chowając szpony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:21, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
- "A tak poważniej, to lepiej się ulatniajmy..." - powiedziałem siląc się na powage, nerowo poruszając ogonem po trawie...
Coś się zbliżało, czujecie to oboje. Nie jedna istota, nie dwie czy trzy... napewno więcej...
|
|
Pon 18:24, 14 Kwi 2008 |
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
- przynajmniej raz masz rację - skwitowała szybko i pędem ruszyła w kierunku drzewa, wdrapując się na nie i przeskakując na dalsze gałęzie i drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:25, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Twój brat ruszył po ziemi, w prawo od strony w którą Ty ruszyłaś. Przez pare minut szybkiego biegu po drzewach goniła Cię niespokojna cisza, która po chwili została zastąpiona głośnym syczeniem, odgłosami walki oraz bardzo wyraźnym zapachem krwi...
|
|
Pon 18:28, 14 Kwi 2008 |
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
zawahała się chwilę, po czym jak najciszej, prawie jak wietrzyk ruszyła w kierunku odgłosów., po drzewach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:30, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Zrobiłaś obrót w tył i pod lekkim skosem w lewo ruszyłaś w kierunku walki. Biegnąc tak po gałęziach drzew nad koronami udało Ci się dostrzec wybuchy płomieni sięgające jakiś 30 metrów wzwyż. Jednak są coraz żadsze. Może to oznaczac dwa przebiegi wydarzeń...
|
|
Pon 18:33, 14 Kwi 2008 |
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Zdecydowanie jeden z nich jej sie nie podobał, przyśpieszyła kroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:34, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Prędkośc wzięła góre nad dyskretnością Twych ruchów. Dobiegłaś do pola walki, by ujrzec jak cztery półdemony identyczne do tych, które ścigały Cię wraz z Czarną Furią leżą wpółprzytomne na ziemi, z spalonym futrem, sktórą oraz łuskami. Chwiejnie na łapach stoi Szósty, jego brzuch, barki i pysk zdobią świeże, ociekające krwią blizny. Podkula w dodatku prawą, przednią łape na której znajduje się spora, otwarta rana z której wycieka zielonkawa ciecz. Przed nim zaś stoi pełen wigoru brat - Czarna Furia lub jak kto woli Drugi. Z kłów Gniewu ścieka krew, po chwili uderzył ogonem w ziemie i rzucił się z niesamowita szybkością na Szarego Kła, ten zdołał jedynie troche odskoczyc w tył i aktywowac Rune Heliosa, jednak jego przeciwnik chwycił go w pysk za łape, pociągnął w swą strone i rzucił nim o drzewo grzbietem, tak że napewno naruszył jego kręgosłup. Jeszcze w spazmach bólu Szósty wykrzywił pysk w grymasie nienawiści, gdy Drugi podszedł do niego pełen dumy oraz sadystycznej przyjemności, by doprawic mu jeszcze raz, drugi łapą oraz ostrymi jak brzytwa pazurami by wilk zupełnie stracił przytomnośc. Gniew chwycił go za łeb w pysk, po czym niczym szmate zaczął ciągnąc na północ, z tamtąd skąd przyszedł, zostawiając rannych sługusów na pastwe losu.
|
|
Pon 18:43, 14 Kwi 2008 |
|
|
Czarny Świt
Samotnik
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ruszyła za nim z pozornie obojętną miną, śledziła ich dokładnie, samej maskując się jak tylko dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:46, 14 Kwi 2008 |
|
|
Szary Kieł
Gość
|
|
|
Delikatnośc Twoich kroków oraz futro stapiające się z ciemnością panującą między liścmi drzew doskonale kamuflują Cię przed czujnym spojrzeniem Gniewu. Po parunastu minutach spokojnego chodu dotarł do niewielkiego strumienia u podnóży bluszczowych gór. Tam rzucił ciało Szóstego obok strumienia, usiadł i zaczął pic jakby czekając na kogoś.
|
|
Pon 18:50, 14 Kwi 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|