Las

Szybko sie uśmiechną do nieznajomego wilka, skinął mu ogonem na powitanie i podszedł bliżej.
- Witaj, jestem Szara Łapa. Nigdy bym nie pomyślał że w tych okolicach spotkam innego wilka.

Post został pochwalony 0 razy

- Deidara - skinał mu lekko łbem - Tak? Więc pewnie jesteś nowy. Na tych terenach, można powiedzieć że jest dośc dużo wilków xP - powiedział, z lekkim wyszczerzem.

Post został pochwalony 0 razy

Ruda wadera uśmiechnęła się do siebie, wychodząc z krzaków.
- W tych okolicach szybko zatęsknisz za odrobiną samotności. - wymruczała, mierząc wzrokiem obcego wilka.

Post został pochwalony 0 razy

Więcej ? To znaczy że jest was dużo czy mało ? - Pytał całkowicie zdziwiony słowami wilka. Tym czasem jego wzrok utkwił na nowej wilczycy, która wyłoniła się z krzaków. Wyglądała raczej na silną więc skinął jej ogonem na powitanie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szara Łapa dnia Pią 11:37, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

(Ruda nijak nie wygląda na silną, nie fizycznie ^^)

- Mglista Noc - przedstawiła się po chwili namysłu. Usiadła, owijając łapy ogonem. Krótkim skinięciem pyska pozdrowiła Deidara.

Post został pochwalony 0 razy

Zastrzygł uszami. - Dużo. - mruknał do wilka, po czym przeniosł wzrok na Mglistą Noc. Skinał jej lekko pyskiem.

Post został pochwalony 0 razy

<przyszed>

PS Av i podpis zaraz będą.

Post został pochwalony 0 razy

[ żebyś ty zobaczyła moje piszczele ;] jest nad czym zapłakać ]

Ja jestem Szara Łapa i nie jestem stąd. Mam nadzieje że nie zrobiłem nic złego wkraczając na wasze tereny.
- Powiedział do wilczycy

[ No można powiedzieć że ja wyglądam jakbym z miesiąc nie jadł ]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szara Łapa dnia Pią 11:47, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

- To są tereny wspólne, innymi słowy niczyje - uspokoiła wilka, przyglądając mu się czujnie.

Post został pochwalony 0 razy

Świetnie - powiedział uspokojony.
- Nie przybyłem tutaj w złych zamiarach. Nie wiem jak to się stało ale biegnąc za stadem jeleni całkowicie zboczyłem i straciłem orientacje.
Innymi słowy jestem zagubioną owieczką bez watahy i opcji na przeżycie.

Post został pochwalony 0 razy

- Masz do wyboru cztery. - odpowiedziała, myśląc o watahach. - I pewnie tu zostaniesz, nowi zwykle zostają.

Post został pochwalony 0 razy

Tu to znaczy gdzie ? - zapytał przekręcając łeb na bok

Post został pochwalony 0 razy

- Na tych terenach. - mruknęła, dziwiąc się sobie, że jednak wyjaśnia. - W okolicy znajdują się tereny Czterech Watah. Ognia, Księżyca, Nocy i...i Wiatru.
- Teraz jesteśmy, jak już mówiłam, na terenach wspólnych, na których mogą poruszać się wilki z wszystkich tych watah, a także samotnicy, którzy mieszkają tu, ale do żadnej z nich nie należą. - podjęła po chwili milczenia i zadumy.
- Tereny są ogromne, ale też muszą pomieścić wielką liczbę wilków, których wciąż przybywa. Aktualnie jesteśmy w Mrocznym Lesie, który chyba nie jest najfortunniejszym miejscem na początek przygód z Wolfeslive. - uśmiechnęła się krzywo, po czym podjęła monolog. - Jeśli chcesz poznać dużo przyjaźnie nastawionych wilków odwiedź Wodospad. Trafisz bez obaw, wystarczy, że będziesz podążał za tłumem - mruknęła z lekko ironicznym uśmiechem.
- Chyba, że szukasz spokoju i samotności. - dodała po chwili. - Wtedy warto odwiedzić mniej oblegane miejsca.
Mówiła cicho, jakby do siebie, ale słowa były przecież skierowane do nowo poznanego wilka.

Post został pochwalony 0 razy

Smukła wilczyca podeszła do przyjaciółki i otarła się o jej bok. - Kto to jest? - Spytała cicho do niej, jej głos był raczej przyjazny, koniec ogona machał lekko w jedną i w drugą stronę.

Post został pochwalony 0 razy

- Czy ja wiem? - mruknęła cicho, zmęczonym głosem. Nie zdradzała imienia szarego wilka, uważała, że nie ma do tego upoważnienia. Sam się przedstawi, jeśli zechce. Poza tym rzeczywiście niczego więcej o nim nie wiedziała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mglista Noc dnia Pią 16:28, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz