Polowanie na Nefa

Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Dobra, wszyscy mnie nie nawidzą, uważają, że jestem wkurzający, chcą zabić, to proszę bardzo, wyżyjcie się -.-
-------------------------------------------------------------------------------------
Siedział sobie pod drzewem.

Post został pochwalony 0 razy

(tutaj nie ma takich rzeczy >< Tak trudno zobaczyć, do czego służy jakiś dział?! Przenoszę do Mrocznego Lasu)

Hmm widzę, że śpieszy Ci się na tamten świat - Wymruczała Błękitna wychodząc z lasu i obserwując Cię.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Błękitna Kometa dnia Pią 7:15, 09 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy

- Gdybyś nie korzystał ze zwoju, obeszło by się bez kolejnego bólu. - warknęła do wilka.

*czarna sylwetka pojawila sie na galezi drzewa. Smukle lapy ugiely sie a postac w mgnieniu ka wyladowala kolo Bulki. Czarna jak smola wysoka wilczyca o dlugich lapach stala po prawej stronie Blekitnej Komety.*
-do ziemi ci spieszno?*bardziej stwierdzila niz spytala wadera oblizujac biala jak snieg koncowke pyska ktora tak bardzo wyrozniala sie z pomiedzy czerni futra. Zmrozyla brazowo-bursztynewe slepia z dodatkiem odcieniu metalicznej czerni i pochylia leb nieznacznie do przodu*

Post został pochwalony 0 razy

-Chyba nie myślałeś, że jak się podłożysz to ktoś się nad tobą zlituje- wydobył się głos z głębi lasu, a w ciemnościach zabłysły mroźne, błękitne ślepia... Po chwili czarna wilczyca stała obok BP spokojnie, ale w stanie gotowości

- Zwój zwój zwój...- spokojny głos roznosił się po lesie.- Widzisz Zmartwychwstańcu? Użyłeś i teraz znowu pocierpisz.- Calderon równie spokojnym krokiem co głosem przystanął obok Moon.

Post został pochwalony 0 razy

*spojzala po wilkach ale wiedziala ze to jeszcze nie wszyscy....zmrozyla slepia na mysl ze Agr i pare innych wilkow zjawi sie tu.*
-zwoj zwojem.....ale czyny czyms innym*stwierdzila oblizujac pysk po czym spojzala na Moon a po tem na Sniezna i Bulke. zucila tec spojzenie na Calderona a nastepnie wbila sew zimne blyszczace slepia w Nefariusa*
-sam sie podlozyles.....to nie przystoi wilczemu rodowi*mruknela*

Post został pochwalony 0 razy

Oblizała się i zaczęła powoli iść w stronę wilka. Zjeżona sierść na grzbiecie i lekko obnażone kły mówiły same za siebie.

Post został pochwalony 0 razy

*usmiechnela siekatem warg po czym wuszyla do przodu na dlugich ugietychlapach. Wszystkie miesnie byly napiete. Wadera pokazala swe biale kly i zmrozyla slepia*

Post został pochwalony 0 razy

Calderon nie przygotował żadnej strategii. Bo i po co? zaczął otaczać wilka z lewej bacznie obserwując co robią inni. Spokojnie wydobył na wierch rząd bielutkich, ostrych jak brzytwy kłów. Jego krótka sierść wyglądała jakby falowała- mięśnie wilka grały Reqviem dla Nefariusa.

Post został pochwalony 0 razy

Zawarczała głośno i głucho - Nie lubimy zmartwychwstańców - Burknęła przygotowujac sie do skoku.

Post został pochwalony 0 razy

W przeciwieństwie do innych, nie zasygnalizowała w żaden sposób swych zamiarów, w pewnym momencie po prostu skoczyła zwalając Nefariusa z nóg szarpiąc za gardło

Mglista stanęła z boku. Spokojnym spojrzeniem oceniła sytuację. Podeszła bliżej, usiadła. Nie przyłączyła się, bo wilków było zbyt dużo. Nie miała w zwyczaju walczyć przy tak nierównym podziale szans. Nefarius działał jej na nerwy, z przyjemnością roszarpała by mu gardło, ale nie chciała przy tym obijać się o inne wilki. Patrzyła więc tylko, jak potoczą się wydarzenia.

Post został pochwalony 0 razy

Patrzyła na Moon oceniając czy sobie z nim poradzi choć w to nie wątpiła.

Post został pochwalony 0 razy

*spojzala na Ruda i skinela jej lbem po czym wrocila do obserwowania Nefa. Stala i patrzyla jakby czekajac....czekajac na dogodna okazje na atak.*

Post został pochwalony 0 razy