Głupie Teksty Jak But i Piórnik

Teksty prosto ze szkoły, albo skąd inąd.

Dam trochę na zachętę. xD

Tłumacząc:
Kret - facet od niemca
Mucha - baba od polaka
Fizyk/Kowal - Fizyk xD
Giertych - WFista
Chemica, Biologica --> wiadomo
Szczurek - historyk

Domi: Ola, ja nie chcę spać przy tej brudnej ścianie! To będzie na mnie kapać!!!

Domi: Ola, co potrzebujesz, żeby upiec to ciasto z jabłkami?
Ola: Ale tu nie ma piekarnika!!!
Domi: No i co? Ale jest mikrofala!

Domi: Popsuł mi się aparat! Co mam zrobić?!
Ema: KUPĘ!!!

Domi: Ja bym siedziała na dole autobusu!
Ema:A my na górze, nie, Ola?
Ola: Jasne.
Domi: Będziecie się pchać w taki tłum?!
Ola: Jak się umie latać, to się ma!

Mucha: Kasiu, wszystko w porządku?
Cata: Tak, tak, tylko myłam głowę.
Mucha: No bo jakaś taka... zszokowana jesteś... to pewnie przez te rozwiane włosy...

Domi: Zgadnijcie, co to za karta! Podpowiem wam, że jest ona zielona i przedstawia 'stop'. A więc, co to za karta?

Cata: Emi, twój tyłek jest taki fajny. Taki... duży i mięsisty. Taki dobry do miziania!

Więcej, jak znajdę, >3

Post został pochwalony 0 razy

Patrycja- nogi mnie bolą
Ja- to idź bez

xDD

całkiem bez sensu ;p

Post został pochwalony 0 razy

Ej to ja z kumpela wyjechalysmy z tekstem na matmie XD

''Lekcja Matematyki''

Wystepuja:
Czarna - ja
Magda - Magda
Dabrowska - Matematyczka

Trwa lekcja wszyscy przepisuja zadanie z tablicy. Nagle Dabrowska wstaje z krzesla i mowi:
-Jutro bedzie krotka kartkowka z dzialu trzecieko!
-NIEEEEEEEEEEEE!!!!!!*cala klasa churem*
*Czarna przechyla glowe w strone zszokowanej Magdy*
-ej.....Magda....Uciekamy??*pyta tak ze wszyscy slysza*
-Tak....to dobry pomysl...*odpowiada rownie glosno Magda ktora caly czas tkwi w szoku*
-No to dobra.....Tylko nikomu nie mow!!!*odpowieda Czarna wpatrzona w tablice z zadaniem z algebry*
-Jasne..nic nie powiem..*odpowiada Magda i zerka na otwarte okono po jej lewej.W tym samym czasie cala klasa hihra sie po cichu a Dabrowska stoi pod tablica i bawi sie kreda sluchajac tej jakze inteligentnej i 'tajnej' rozmowy*XD

jeszcze jest jedno XD

''Istnienie''

Wystepuja:
Czarna - ja
Magda - Magda
Tomek - Tomek
Szczur - Nauczycielka drogiej gropy Angielskiego (na szczescie nie mojej XD)

*Wszyscy sa na laczce obok szkoly i sluchaja jakze fascynujacego wyklady Szczura na temat pogody w Angli(Bylo to zaraz potym jak z tej Angli wrocila). Po dlugim i meczacym wykladzie nauczycielki cala klasa milczy, nagle cisze przerywa Czarna*
-Rozumiem...*mowi spokojnym beznamietnym glosem.*
-Ty zawsze wszystko rozumiesz!*odpowiada na slowa czarnej Tomek*
-Nieprawda*odpowiada Czarna tym samym spokojnym glosem i zerka na Tomka z ukosabo jej sie glowy przekresic nie chce*XD
-Tak??...To czego na ten przyklad nie rozumiesz??*docieka tomek zakladajac rece na klatce piersiowej*
-...Sensu twojego istnienia. Ale caly czas sie nad tym zastanawiam*odpowiada Czarna bez wyrazu na twarzy*
-Alez to proste jak drut!!*mowi tomek po krotkiej palzie*XD
-...Drut nie jest prosty glabie!*Odzywa sie Magda. Tomek prawdopodobnie szykowal sie juz do odpowiedzi ale zostal brutalnie zagluszony przez dzwonek i wrzaski reszty klasy*

KONIEC

Jeszcze jak cos mi sie przypomni to napisze Xd

Post został pochwalony 0 razy

D. : Proszę Panią, czy można być ukaranym za coś, czego się nie zrobiło ?
Matematyczka : Nie, skądże.
D. : Nie odrobiłem pracy domowej. xd

teyy, dooobree mozna wykorzystac ;D

Post został pochwalony 0 razy

Cata: Emi, nie gryź mojego ołówka!
Ema: Ale ja jestem bobrem!!!

Domi: Artemida była boginią...?
Zuza: Nie wiem...
Mucha: Taka z jelonkiem...
Zawada: Mam nadzieję, że to nie był Bambi!!!

Religia:
Cata: To weź się spytaj księdza jaka parafia...
Ema: Nie, bo będę musiała podać gdzie mieszkam! A wtedy on mnie znajdzie i w nocy zgwałci!!!

Gromowładny: Lepsza jest nicość, totalna nicoś niż... TEN BARANEK!!!

Angielski...
Julita: I need rosół!!!
O' Brien: ???
Paris: BULION!!!

Domi: Kasia, zamiast kanapki jesz na śniadanie pączka?!
Cata: Taaak...
Ola: Ona dba o talię!!!

Krecik: Nie róbcie ze mnie debila!

Ema[z wyrzutem]: Pani od francuskiego nie chciała puścić mnie na lekcji do toalety!
Ida: Nauczyciel nie ma takiego obowiązku...
Ema[wrzeszcząc w stronę Krecika]: A CO JAKBYM MIAŁA CIOTĘ?!?!?!
Krecik[zdziwiony]: Ja znam się na życiu... możesz powiedzieć 'okres'!

Krecik: Ale mi na was zależy!!!

UWAGA OD KRECIKA [zupełnie nas nie dotyczy]

"W dniu 27 września na lekcji fizyki, prowadzonej przez pana profesora Karola Włodarczyka, poproszona o zachowanie ciszy po dzwonku i nieprzeszkadzanie w prowadzeniu lekcji innym nauczycielom, nie dostosowałam się do prośby pana profesora i zachowałam spokój po zwróceniu uwagi przez panią profesor O' Brian."

Francuski...
Baba: Emilio, jak będziesz chciała coś powiedzieć to podnieś rękę!
[Ema podnoszę]
Baba: Tak, Emilio?
Ema: Te ściany jaką oczojebny kolor!

Etyka [xD] - lekcja z I LO xD
Gromowładny: Ten, kto chce, może przejść na stronę przeciwników...
[Przechodzi cała klasa xDDD]

Etyka [ta sama lekcja co wyżej]
Gadamy o homoseksualiźmie...
Ema: Ala, masz coś przeciwko homosom...?
Ja: Nie...
Ema[wkładam rękę pod jej spódnicę]: Alaaa, ale ja nie jestem hetero...!

Masa tego jest. xDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

P. od historii; Gdzie leży Rzym?
Wąski: W Rumuni

Ja:UMYJ SIĘĘĘ!!!
Beza; Nieee!!!!

Ja: To czemu nie możesz pójść..?
Beza:Bo mój tata jest pedałem...

Polonistka bierze na środek do czytania zadania domowego mnie, kakała i jeszcze 4 osoby, w tym Michała .
Michał pyta: To pani wybrała najlepszych uczniów tu? Blue_Light_Colorz_PDT_02

Polonistka: Nie, nie wszystkich...
Michał: Alee...
Szmer znudzonym tonem: Tak, jesteś z przypadku...

Post został pochwalony 0 razy

mwahwhah xDD ostatnie szmer rozwaliło mnie xD

Post został pochwalony 0 razy

Ja Wam powiem co ze mną kiedyś zrobili xD

Na obozie chcieli mnie z namiotu wyjąć razem z kanadyjką na plac apelowy. ;P Miałam bardzo mocny sen (ponoć xD) więc moi starsi kumple z drużyny wzięli kanadyjkę, podnoszą, a ja ni z tego ni z owego wstaję i krzyczę:
"Kupa w majtkach!!" i kłądę się spać xD

Znam jeszcze kilka numerów, ale to w innym temacie xD

Post został pochwalony 0 razy

BLUE JESTEŚ GENIALNA <lol2>
*umiera na twarz*

Post został pochwalony 0 razy

Wiem XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Albo kiedyś na obozie chłopaki jak spałam wzięli mi na rękę piankę do golenia i zaczęli smyrać piórkiem po nosie xD A ją tą ręką w nos i jak poczułam to się wydarłam na cały obóz: "O jestem gejem! Co jest?!" xDDD

Post został pochwalony 0 razy

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

To dziś nie było bioli, wchodzi ksiądz w zastępstwie(miałyśmy pisać pracę o eukaliptusach i ich wykorzystaniu w gospodarce), Paris tak patrzy na niego i się drze:
- Kocham pana, panie księdzu!!!!
To się zarumienił. xD

Post został pochwalony 0 razy

Uczeń : proszę pani, długopis mi się wyczerpał!
Fizyca : To pisz dziecko na kartce i nie zawracaj mi głowy!

xDDDDDD

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

To mi dziewczyny podkablowaly ze ostatnio na lekcji kumpel sidzial w trzeciej lawce pod oknem(trzeba dodac ze byli na parterze) i baba zrobila im niezapowiedziany 'malutki' sprawdzianik. Chudy (bo tak na niego wolaja) patrzy na babe od majcy z ukosa a kiedy mu dala kartke pod nos to najpierw na nia spojzal a potem powiedzial ze go baba stresuje i zostawiajac caly swoj plecak z niepotrzebnymi ksiazkami wylazl przez okno nim baba zdazyla zareagowac XDDDDDDDDD Po jakis pieciu minutach pojawil sie spowrotem w oknie i zabral swoj plecak bo tam mial sniadanie a potem spierdalal bo go baba zauwazyla XD

i jeszcze byla dobry motyw z zeszytem XDDD ale to bylo w zeszlym roku XD
Klasa sobie siedzi na lekcji Geografi, bylo to juz pod koniec roku przed klasyfikacja. Wiec klasa siedzi i w najleprze nic nie robi a tu nagle Wilku pyta sie baby czy moze podciagnac sobie jakos ocene z 2 na 3. Baba tak patrzy do dziennika i zaczyna sie dialog:
Baba - No to pokaz mi swoj zeszyt.
Wilku - sie robi!. Wyciaga z plecala 16-sto kartokowy zeszty i przynosi go nauczycielce. Baba bieze 'zeszyt' do renki i go otwiera a tam...niespodzinka dwie osalale kartki! z czego na pierwszej jest niekompletna lekcja z poczatku roku a resztej bog wie co.(XD). Baba spojzala katem oka na Wilka a ten mial mie typu 'no co?'. XD
Baba - Co to jest?
Wilku - Zeszyt - odpowiada powaznym tonem.
Baba - Zeszyt tak? to ma byc zeszyt?!-mowi baba i wyrywa mu te dwie kartki i oddaje sama okladke. Wilku bieze owa okladke i patrzy na nia chwile.
Wilku - Ale pani mi zeszyt zniszczyla!!!-mowi rozzalonym glosem.
Wilku - jak tak mozna!-dodaje.
Baba - Dobrze odkupie ci ten zeszyt!-mowi po chwili i wyciaga z portfela zlotowke i kladzie go na biorku przed Wilkiem. Ten paczy na zlotowke i odsuwa ja do nauczycielki mowiac ze nie chce a potem wraca do lawki i siada. Baba poczekala chwile wziela ta zlotowke i zaniosla mu ja i polozyla na lawce. Wilku poczekal azbaba sobei usiadzie po czym wstal i odniusl jej ta zlotowke. Baba zmierzyla gowzrokiem po czym teraz ona poczekala az Wilku sobie usiadzie. Wziela ta zlotowke i cisnela nia w niego. Co sie z ta zlotowka stalo to nie pamietam.

Post został pochwalony 0 razy

*martwa, ale szczęśliwa* xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
To było dobre z tym wyjściem przez okno xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

A dzisiaj pisałam sobie na majzie karteczki z koleżanką. Nauczyycielka kazała jej oddać, ale ona powiedziała że nic nie, no to ona żeby pokazła ręce, ona włożyła tą karteczke do buzi i zjadła, poczym pokazała ręce, a nauczycielka była tak zaskoczona że nic jej nie zrobiła xDDDDDDDDDDDDD

Ostatnio zmieniony przez Vida dnia Pon 20:10, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz