Straszne Historie.

	Mglista Noc napisał:
	Dokładnie, dlatego nie oglądam tych programów, bo aż mi trudno zachować zimną krew. Zreszta - Animal Planet to typowy program dla Amerykanów - głupie programy typu "Najzabawniejsze zwierzęta świata" i nic inteligentnego, z czego naprawdę można by się dowiedzieć czegoś o zwierzętach...

Tak, zwłaszcza ich komentarze do akcji typu. (tutaj na prawdę cytuję!!): "Zabrałem też te rybki, miały mało wody" <lol2> nie mówię, że miał je zostawić, ale komentarz mógłby sobie darować

A co do tych historii, hmm.. napiszę w wolnym czasie

Post został pochwalony 0 razy

Dajcie spokój, czasem żal mi tych właścicieli, niektórzy naprawdę nie zrobili nic tak strasznego, by zabierać im zwierzę...
Ale cóż - Amerykanie... (Z autentycznej instrukcji obsługi do żelazka: "Nie wtykać wtyczki do nosa" -__-)

Post został pochwalony 0 razy

Domyślam się DS co czułaś. Znam doskonale to uczucie, choć nigdy nie przeżyłam tego co Ty. Ale zawsze jak np. coś mi się stanie i myślę że np. złamałam nogę, to boję się mimowolnie, że to uczucie mi nie przejdzie i że będę miała jakieś powikłania do końca życia.

A kto oglądał Oszukać Przeznaczenie 3? Po scenie z solarium (nigdy nie byłam w solarium, ale i tak) nie pójdę do solarium. Dlaczego? Dla tych którzy nie widzieli, dwie dziewczyny się dosłownie spaliły. To była najgorsza scena z tego filmu. Żadne odcinanie głowy nie zrobiło na mnie takiego odczucia jak to? Zwłaszcza jak te metale były takie rozgrzane do białości i wiedziałam, (oczywiście na filmie) że te dziewczyny to cały czas dotykają gołym ciałem. Do tej pory mam uraz... Ciekawe czy w realu takie coś się kiedyś przydarzyło.....

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze dodam coś w sprawie Polcji dla Zwierząt.
Zabrali starszej kobiecie psy, tylko dlatego, że chodziły po tarasie bez barierki ( psy głupie nie są, nie zeskoczą przecież. Mój sam chodzi po balkonie, gdzie nie ma nic tylko sam beton ), a jak kobitka mówiła, błagała, że one to lubią, to oni skonfiskowali i mieli w dupie jej łzy. A potem pewnie uśpili, bo nikt nie chciał ich wziąć.
Żałosne.

Zależy to już od psa czy zeskoczy czy nie. Jakby się tak rozpędził to mógłby nie zauważyć. Ale skoro to był taras to daleko do ziemi mu nie było. Nie museli od razu konfiskwoać psów jakby to były jakieś rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy

No i proszę, znów się mimo woli denerwuję, chociaż niczego to nie zmieni. Ich się powinno zamknąć w jakimś szpitalu dla obłąkanych, a nie w telewizji pokazywać...
Zabierajmy rodzicom dzieci, bo: wzięły do ręki nożyczki, uderzyły się w głowę o szafkę, opluły się zupą, zgubiły zabawkę a rodzice nie potrafią znaleźć...

A co do psów, które głupie nie są, to coś Wam powiem. Byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie było smutne. Historię opowiedziała mi koleżanka, dotyczy psa jej ciotki.
Otóż ciotka mieszka na drugim piętrze, układ domu ma taki, że kuchnia, korytarz i pokój dzienny leżą w linii prostej. Okno w pokoju było otwarte, przy oknie stał fotel. Pies (dobermanka) dostał tzw. głupawki, wziął rozpęd i pędził od kuchni, przez korytarz, do pokoju. Wskoczył na fotel, po czym nie wyrobił i wypadł przez okno. Połamała sobie trzy łapy, ale żyje i - jak twierdzi koleżanka - nadal jest nieobliczalna.
Żeby było "śmieszniej" z tego samego okna wypadł też kot, ale jemu nie stało sie zupełnie nic...
Teraz mają w oknie kratkę, trudno się dziwić...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mglista Noc dnia Śro 8:51, 14 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz