Autor |
Wiadomość |
Drega Zul
Szaman

Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Nie oderwała wzroku od Khoty, patrzyła jak zasypia.
Dziwnie zafascynowana tym zjawiskiem.
Ona sama zasłuchana ocknęła się dopiero po chwili,
gdy słowa Whispera rozmyły się już na wietrze.
Uniosła nań wzrok, milczała nadal, nieprzyzwyczajona do słów wypowiadania gęsto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:50, 27 Mar 2009 |
|
 |
|
 |
Whisper
Samiec Alfa

Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Dobrze... Zasnął... Zajmiemy się nim później...
*powiedział kładąc obok szczeniaka zjedzonego do połowy zająca. Zostały tylko ścięgna i resztki mięsa. Ale powinno wystarczyć dla małego wilczka*
Idziemy Drega... Zacznijmy Twój trening
*poczym wyszedł przed jamę, i skierował się na polanę nauki młodej krwii*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 9:23, 27 Mar 2009 |
|
 |
Khota
Wojownik

Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po dość długim śnie szczeniak wstał przeciągając się i ziewając wielce....rozejrzał się po legowisku..po czym czując zapach jedzenia zacząć oskubywać z resztek zająca czyszcząc dosłownie go do czysta ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 9:58, 27 Mar 2009 |
|
 |
Drega Zul
Szaman

Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wyszła nim jeszcze szczeniak się obudził podążając za basiorem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:05, 27 Mar 2009 |
|
 |
Khota
Wojownik

Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po tym jak się szczenie najadało...widząc ze nikt go nie pilnuje to wychodzę...idąc w głąb nieznanych mu terenów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:19, 29 Mar 2009 |
|
 |
Moonstar
Wojownik

Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wadera stanęła przed grotą wilka zwróciła się do swoich szczeniąt-Poczekajcie tu proszę-powiedziała i pieszczotliwie polizała je po pyszczkach-Załatwię coś tylko i zaraz będę-wsunęła się zwinnie do nory celowo szturchając przy tym liście. Nie chciała nikogo zaskakiwać-Jest tu ktoś?-spytała rozglądając się po grocie. Jej błękitne ślepia szukały ciemnego basiora, z którym chciała mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:29, 07 Maj 2009 |
|
 |
Whisper
Samiec Alfa

Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ja tu zawsze jestem... Pytanie tylko kto pyta i dlaczego?
*Powiedział a potem ciemność rozjaśniły dwa białe ślepia*
Ty... Ciebie pamiętam... I pachniesz nadzieją... szczeniętami... Tobie krzywdy nie zrobie... Ani ja ani kruki... Czego chcesz od sługi nocy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:31, 07 Maj 2009 |
|
 |
Moonstar
Wojownik

Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-Chcę dołączyć do twojej watahy... Księżyc... Delikatnie mówiąc stał się oślepiający niczym słońce...-powiedziała z lekkim uśmiechem-A ja zawsze wolałam granat od błękitu i srebro od złota-mówiła metaforycznie wiedząc, że samiec zrozumie o co jej chodzi... Chodziło o to, że nie zamierzała służyć Shinenowi... O nie... Może i była egoistką, ale ten kto krytykuje matkę wychowującą dzieci sam skazuje się na kaźnie-Myślę, że nadaję się na wojownika-blizny na jej ciele same świadczyły o licznych bitwach, które stoczyła... Przy czym ze wszystkich uszła z życiem...-Mam doświadczenie-wyjaśniła choć czuła, że nie musiała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:36, 07 Maj 2009 |
|
 |
Whisper
Samiec Alfa

Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Najważniejsze Abyś wychowała szczenięta... Wierzę że umiesz walczyć...
*Wyszedł przed nią tak by go ujrzała, był naprawde potężny. Położył łeb na jej grzbiecie w geście zwykłej liderskiej dominacji, a równierz w geście przyzwolenia do dołączenia i ufnosci, wszakże odsłoniłprzed nią szyję*
Myślę że będą tu miały dobrze... choć zapewne wiesz że nasze ziemie są niegościnne i ponure... dlatego pilnuj szczeniąt... niech nic im się nie stanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:40, 07 Maj 2009 |
|
 |
Moonstar
Wojownik

Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Żeby pilnowanie ich było tak łatwym zadaniem-Wierz mi na słowo, że ani to proste ani lekkie brzemię, ale nie dopuszczę by cokolwiek im się stało-powiedziała stanowczo wadera po czym opuściwszy jego grotę ze skinieniem głowy podeszła do swoich dzieci-To jest teraz nasza wataha... Chodźcie... Zaprowadzę was do nory-i znów gnając swe dzieci przed sobą ruszyła... Tym razem jednak pozostając na nocnych terenach.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:43, 07 Maj 2009 |
|
 |
Whisper
Samiec Alfa

Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
*odprowadził ją jedynie wzrokiem... Ciekawe czasy nastały oj ciekawe...*
*po dłuższej chwili cała wataha nocy która brała udział w wydarzeniach na pustyni ląduje bezpiecznie w Norze Lidera nocy. On sam zaś ledwie stoi wymeczony i poraniony. Nadal jednak trzyma się dzielnie stając na wszystkich łapach... każdy oddech jednak przybliża go do ziemi. W końcu położył się na niej i przymknął oczy. Nie stracił przytomności... jeszcze nie*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Whisper dnia Śro 21:59, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 9:11, 08 Maj 2009 |
|
 |
Khota
Wojownik

Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Leże na zdrowym boku....oddycham ciężko, mając zamknięte oczy... leże tak....pochłaniając chłód ziemi......był przeciez tak kojący
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:10, 13 Maj 2009 |
|
 |
Shinen
Samiec Alfa

Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Znikąd
|
|
|
|
Wiatr przywiewa moją iluzję.
- Widzę, że ładnie was załatwił. - Stwierdzam, obejrzawszy wasze rany. - Ale chyba on takiego rozstawu szczęk nie ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:39, 13 Maj 2009 |
|
 |
Drega Zul
Szaman

Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Znajdowała się wcześniej poza zasięgiem czaru Whispera, tak też na miejsce musiała dobiec o własnych łapach. Raz na jakiś czas wypadało. Zwolniła wchodząc na polanę. Spojrzała po wilkach, nie była medykiem, tak im nie pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:41, 13 Maj 2009 |
|
 |
Whisper
Samiec Alfa

Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Nieważne... Chociaż w mojej własnej norze dałbyś mi odetchnąć...
*Odpowiada powoli wstając*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:53, 13 Maj 2009 |
|
 |
|