Makowa Łąka

Cała przyjemność po mojej stronie . - Powiedziała sennym głosem.
- Dlaczego Cię tu zamknął - Zapytała jeszcze .

Post został pochwalony 0 razy

- Uważa mnie za coś złego, coś nieczystego, nie wiem! - Głos wydaje się załamywać. - Ale, choć zdołałem do ciebie przemówić, wciąż nie jestem wolny... Aby to się stało, musisz coś zrobić... Musisz go zabić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shinen dnia Nie 17:04, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz

- Agresja? - trzepnęła uchem - Nie.. Właściwie nigdy z nią chyba nie rozmawiałam. - zdawała się być rozbawiona tym faktem. Tak przecież często widywała czarną złośnicę
Zdawała się w ogóle nie zauważać Diuny, nie zerkała w jej stronę, nie strzygła nawet uszami. Czystej ignorancja.

Post został pochwalony 0 razy

- Agrest w sumie też jest obiektywna. - Śmieję się. - Wyzłośliwia się na każdego, herszta swojej watahy nie wyłączając.

Wygląda na to, że w ogóle nie zauważyłem Di.

Post został pochwalony 0 razy

- Niebezpieczne, w większości dla otoczenia zresztą. Respekt to ona budziła, a że u niektórych na przemian z obrzydzeniem, paranoją, czy kuleniem ogona.. - wzruszyła lekko barkami, rozbawiona - Ma charakterek.

Post został pochwalony 0 razy

- Coś mi mówi, że dopiero teraz pokaże nam co potrafi. - Chichoczę. - Widziała swój grób. Teraz wie, że nie musi się ograniczać.

Post został pochwalony 0 razy

- Grób.. No tak, nie dość, że pokazała już, że nawet ziemia jej nie chce to jeszcze ma już gotowe miejsce spoczynku.. Mm, grzebię w bombie. - oblizała pysk, by nawilżyć suchy i ciepły nos. Miała alergię na większość z tych kwiatów.

Post został pochwalony 0 razy

- Jeszcze gorzej. W tym grobie rzeczywiście leży Agresja. A w każdym razie to, co pozostało z jej śmiertelnego wcielenia. - Mówię z ironicznym śmieszkiem. - To znaczy, że choćby nie wiem, co się stało, ona tu wróci. Czyli nie musi się ograniczać.

Post został pochwalony 0 razy

- Ładnie się urządziła.. - mruknęła kręcąc tylko pyskiem - Ładnie, ładnie.. - zamilkła na moment - A skoro wróciła Agrest, wróciła też pewnie jej biała nie to towarzyszka ni.. - jej głos nabrał sarkastycznej nuty. Nie dokończyła jednak, wbrew pozorom nie lubiła niepochlebnie wyrażać się o innych wierząc, że i tak wszystko wróci.

Post został pochwalony 0 razy

- Oj, czy ja wiem? - Odpieram z rozbawieniem. - Mam wrażenie, że ona w tym wszystkim mimo wszystko niezłą zabawę. Ale w jednym masz rację. Łza również wróciła. Choć chyba jej pogląd na tę sprawę jest bliższy twojemu niż Agresji.

Post został pochwalony 0 razy

- Mam dziwne wrażenie, że w Nocy jest teraz zabawnie.. - uśmiechnęła się, ponownie oblizując nos. - Bardzo zabawnie.

Post został pochwalony 0 razy

- Zabawnie to dopiero będzie, kiedy Agresji znudzą się pozory. - Krzywię się lekko. - Wtedy, największa wataha na tych ziemiach, związana przysięgą krwi, a prowadzona przez nią... Strach pomyśleć, do czego to doprowadzi.

Post został pochwalony 0 razy

Cóż jak mi się nawinie ... - pomyślała tylko i wstała rozciągając swoje łapy,

Post został pochwalony 0 razy

- Dobrze. On nie spodziewa się ataku. - Mówi głos. - Załatw go, wtedy ja... odzyskam wolność. Będę znów mógł działać!

Post został pochwalony 0 razy

mhmm - mruknęła pod nosem i spojrzała na Shinena. Jej wzrok był jakiś taki pusty i pozbawiony uczuć.

Post został pochwalony 0 razy