Znaleziono 50 wyników

Wykonała zbyt gwałtowny ruch, spłoszyła ptaka. Nieco zniechęcona wróciła do swej opiekunki i wtuliła się w jej miękką, dającą ciepło sierść. Usnęła.

(Idę, będę jutro. )

Zerknęła zaciekawiona na ptaka siedzącego na pobliskiej gałęzi. (sowa)
Podeszła nieco bliżej, nadal uważnie się przypatrując.

Przybiegła zaraz za Pearl, rozglądając sie ciekawie.

Zniknęła w gęstwinach lasu, biegnąc tuż za BP.

Pobiegła za Pearl, zwinnie przeskakując leżącą na drodze kłodę.

- Taak. - powiedziała do Shendy, zamiatając ziemię ogonem. (zaraz podpis zmienię xD)
Odwróciła się do BP.
- Może...Mroczny Las? - uśmiechnęła się z widocznym zaciekawieniem.
(sobie wybrałam miejs ...

- Pozwiedzamy jakieś inne miejsce? - powiedziała do Black Pearl, miała chęć na przechadzkę.

Uśmiechnęła się do Shendy przyjaźnie.

(BP, wymyśl coś co możemy zrobić xD)

(hmn... xD)

Leżała pomiędzy dwoma wilczycami, nie wiedząc co powinna w tej chwili zrobić.

- Jeżeli chcesz... - zwróciła się do Shendy - zawsze możesz zostać moją - tu na moment urwała - ...ciocią? - starała się uśmiechnąć.

- Mhmn... - podeszła do Shendy ostrożnie i położyła się przy niej, spojrzeniem wskazując BP miejsce koło siebie.

- Ja... - odezwała się po chwili milczenia - ...nie wiedziałam. - spojrzała na Shendę przepraszająco, także była lekko speszona.

Nie wiedząc co powiedzieć, przechyliła łeb na bok...

Zerknęła na leżącą na ziemi Shendę.
- Wszystko w porządku? - podbiegła do niej, zerkając pożądliwym wzrokiem na rybę.

- Jak na razie, prawie wszystko dobrze...Black Pearl się mną zaopiekuje! - oznajmiła Shendzie z wniebowziętą miną.