Znaleziono 79 wyników

-Mglista. Mglista Noc.-ni to stwierdziła, ni spytała. Tej rudej sylwetki się nie zapomina.

Brązowo-ruda wadera wyłoniła się z zarośli z zającem w pysku. Przysiadła z nim z boku ścieżki, posilając się.

[SzK, Wy tu ciągle jesteście? x3]

Brązowo-ruda wadera mocnej lecz wychudłej budowy z czarnym szczenięciem w pysku przeczołgała się pod jedną z dziur w murze. Położyła szczenię na podłożu.-Ludzka praca.-mruknęła, ni to do siebie, ni to ...

Chwyciła szczenię w pysk. Nie wiedziała co się dzieje, nie chciała również, by MG oglądała Khotę w takim stanie.
-Będziemy w mrocznym lesie.-rzuciła i ruszyła przed siebie.

-Co Ci...?-mruknęła, trącając nosem Khotę.

-Nie znam.-mruknęła ze średnim zainteresowaniem, przewracając ślepiami.

-Ciekawe, co żeś słyszał.-burknęła.-Morze? Góry? Mroczny Las? Ashwind?-spytała małej.

Zerknęła na Mroczną Gwiazdę.
-Pokazać Ci inne miejsca?-spytała szybko, dość dziwnym jak na nią głosem: melodyjnym i nieco 'przemądrzałym'..

Sierść nieco opadła, zasłoniła szczenię - nie była przygotowana na takie "czułości"..

Odsunęła się od Róży, conajmniej zdziwiona. Zjeżyła sierść, napięła mięśnie. Wyszczerzyła kły, powarkując ostrzegawczo.

-Witam.-mruknęła, mrużąc puste, miodowe ślepia.

Uznała jej zachowanie za dość.. Nieprawidłowe? Miodowe ślepia zatrzymały swe spojrzenie na nieznajomym wilku.

Skinęła jej nie ufnie pyskiem, lustrując tym swoim miażdżącym, tak beznamiętnym spojrzeniem..

Miodowe ślepia na chwilę oderwały się od Khoty, by spojrzeć na nowoprzybyłe..