Znaleziono 24 wyników

/czy mnie się zdaje czy dochodzi do lekkich przegięć?! Opanujcie się ludzie błagam was.../

-Calderon?-wieść o demonie jakby przemknęła koło jej uszu gdy dostrzegła swego ukochanego... Jedynego basiora, któremu pozostała na zawsze wierna. Poderwała się i podeszła do niego ostrożnie strzygąc ...

/nie chcę się czepiać, ale mój instynkt dziecka hodowanego w klasie humanistycznej karze zauważyć, że mówi się warknąłem a nie warkłem Smile

Dziękuję/
-I jeszcze ośmielasz się warczeć na moją mentorkę?! ...

Sierść kruczo-czarnej, do tych czas spokojnej wadery zjeżyła się niebezpiecznie... Miała ochotę ich wszystkich wygonić... Co to w ogóle za zwyczaje wpraszać się do czyjejś nory i to bez żadnych wyjaśn ...

-Moim zadaniem jest ich tego nauczyć nie twoim... Jak masz tak silny instynkt macierzyński to powinieneś zrobić sobie własne szczeniaki... Moje zostaw w spokoju-powiedziała spokojnie. Skrzywiła się gd ...

W norze zrobiło się coś za czym Moon nie przepadała toteż jej czarna sierść lekko się zjeżyła... Chodziło mianowicie o hałas i zamieszanie... Ona była zmęczona-Mamy się nieźle, a w razie czego ja sama ...

-Dlatego synku, że wataha Księżyca nie jest już taka jak dawniej... Tutaj lepiej pasujemy-powiedziała spokojnie zaraz po tym liżąc jego pyszczek-A to jest nasz nowy dom-powiedziała wesoło machając ogo ...

to jeszcze nic... moja kuzynka zrobiła parę homoseksualistów, którzy mieli dziecko ufo oO

Przestronna z legowiskiem dla matki i jej dzieci. Moon przyniosła też do niej trochę maku, rumianku i pajęczyn na wszelki wypadek. Przyprowadziła swoje szczeniątka po czym spojrzała na nie i polizała ...

Żeby pilnowanie ich było tak łatwym zadaniem-Wierz mi na słowo, że ani to proste ani lekkie brzemię, ale nie dopuszczę by cokolwiek im się stało-powiedziała stanowczo wadera po czym opuściwszy jego gr ...

ja też chcę konie w simsach! A co do ściągania do gier to mi w ogóle nie wychodzi oO

-Chcę dołączyć do twojej watahy... Księżyc... Delikatnie mówiąc stał się oślepiający niczym słońce...-powiedziała z lekkim uśmiechem-A ja zawsze wolałam granat od błękitu i srebro od złota-mówiła meta ...

Wadera stanęła przed grotą wilka zwróciła się do swoich szczeniąt-Poczekajcie tu proszę-powiedziała i pieszczotliwie polizała je po pyszczkach-Załatwię coś tylko i zaraz będę-wsunęła się zwinnie do no ...

-Wiesz co? Ja nie chcę być w watasze, której ty dowodzisz...-powiedziała z ciężkim sercem... Była w księżycu odkąd była młodą, niezależną, piękną waderą, ale Księżyc z Shinenem jako alfą nie miał nic ...

Zarechotała-Dziś jesteś przywódcą, a jutro spotkasz kogoś kto zrzuci cię z piedestału i co wtedy zrobisz? Jeśli musisz wiedzieć i ja byłam alfą księżyca... Co nie zmienia faktu, że wiedziałam kiedy na ...