Autor |
Wiadomość |
Śnieżna Wichura
Gość
|
Szkółka Jeździecka |
|
Stadnina Koni.
W lesistym, ogrodzonym drewnianym płotem terenie znajduje się Stadnina Koni, pobierane są tu lekcje konnej jazdy.
Stajnia- duży budynek, a z jego okien na świat wyglądają końskie pyski rżąc wesoło. Tuż za stajnią jest wielki padok, gdzie konie pasą się, wierzgają kopytkami i hasają radośnie. Na sporych maneżach odbywają się lekcje jazdy konnej. "Kłus!", "Pięty w dół!"- różne głośne krzyki uderzają w uszy, jeźdzcy krzątają się tu i ówdzie, albo sprzątają stajnie, albo czyszczą konie, albo jeżdzą konno, albo po prostu rozmawiają siedząc na drewnianej, wygodnej ławeczce. Dzieci z okolicznych gospodrastw przychodzącą obserwować wierzchowe, ale także dokaramiają je marchewkami i chlebem. Po ogrodzeniu łażą wszelkiej maści kocury, wścibsko obserwując zbiegowisko. W głębokich, zielonych lasach odbywają się przejażdzki w teren, ludzie chcą zasmakować wolności. Oni nie wiedzą i tak, co to znaczy prawdziwa wolność. Tego smaku zaznały wilki... Krótko mówiąc- panuje tu wielki zgiełk i hałas.
Ostatnio zmieniony przez Śnieżna Wichura dnia Czw 15:34, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 15:34, 07 Maj 2009 |
|
|
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
Wilczycza szła samotnie przez wilcze tereny, gdy w końcu z nich wyszła. Nie zawróciła jednak, a szła dalej oddalając się od swego domu i domów reszty wilków.
Słyszła pogłoski o miejscach, w których ludzie trzymają dzikie zwierzęta pozbawiając ich wolności. Miała na dzieję, że nie natknię się w tej wilczej krainie na siedliska podobnego zła, a jednak myliła się.
Zmrużyła ślepie wystawiając łeb z zarośli i nasłuchując. Dziwne halasy i inne dźwięki dochodziły do jej uszy. Z zamyśleniem nasłuchiwała i wypatrywała jakiś oznak życia. Powoli podchodziła coraz bliżej.
Znalazła się już przy drewnianym ogrodzeniu, na szczęście jak dotąd nie napotkała ludzi. Za to zauważyła kilka większych zwierząt, które już kiedyś miała przyjemność spotakać. Konie. Oblizała pysk czując jak wszystko w niej rwie się do polowania. Jednak powstrzymywała swe wilcze popędy, gdyż wiedziała, że sama nie da rady powalić dorosłego konia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:22, 12 Maj 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|