Autor |
Wiadomość |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
// w mrocznym lesie zamek nad jeziorem sorki zapomniałem xD chce się wreszcie uwolnić od tego xD z góry dzięki//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:05, 01 Maj 2008 |
|
 |
|
 |
Calderon Delvardan
Medyk

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła.
|
|
|
|
Druga runda, z powrotem z zamku na mroczne pustkowie całkowicie go wyczerpała, ale biegł dalej, by sprawdzić z co byłym właścicielem przeklętego artefaktu. Doczłapał do Wąchacza.- I jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:10, 01 Maj 2008 |
|
 |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
Patrzył przez chwilę na niego lekko zdziwiony- to... już- zniszczony? zapytał niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:22, 01 Maj 2008 |
|
 |
Calderon Delvardan
Medyk

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła.
|
|
|
|
Jak naj bar dziej- Wilk uśmiechnął się przyjaźnie.- Mam nadzieje że podziałało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:23, 01 Maj 2008 |
|
 |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
Zaczął się śmiać jak wariat aż upadł na ziemię- wolny- wyjąkał i dalej się śmiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:29, 01 Maj 2008 |
|
 |
Calderon Delvardan
Medyk

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła.
|
|
|
|
kompletnie zdziwiony Calderon, nie wiedzieć czemu również śmiał się jak świr... Pilnował jednak co by Wąchacz ze śmiechu nie stoczył się do przepaści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:31, 01 Maj 2008 |
|
 |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
Wstał powoli- dzięki- wychrypiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:32, 01 Maj 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
-Czy aby na pewno taki wolny Wąchaczu ? - zapytał się wilk stojący niedaleko nich, duży wilk, czarne połyskujące futro odbijało promienie słoneczne... pod łapą jakby przytrzymywał amulet... - Nie pamiętasz jaka była umowa ? - zawarczał gardłowo...
//losowa zabawa MG Jakoś tak wypadło 
|
|
Czw 10:33, 01 Maj 2008 |
|
 |
Calderon Delvardan
Medyk

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła.
|
|
|
|
- nie widze problemu - Wyszczerzył się w rozbrajającym uśmiechu.- Mała rundka do zamku i z powrotem i to dla zdrowia. I można było komuś pomóc... same profity!.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:34, 01 Maj 2008 |
|
 |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
Jaka umowa? - spytał patrząc z przerażeniem na amulet. Czy to ten?- pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:39, 01 Maj 2008 |
|
 |
Calderon Delvardan
Medyk

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła.
|
|
|
|
Jaka umowa? - zdziwił się wilk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:40, 01 Maj 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
Wilk schylił łeb łapiąc za łańcuszek amuletu, najgorsze było to w tym ze to ten sam amulet - Umowa szczeniaku - zaśmiał się wilk.. - Jeżeli chcesz się pozbyć Amuletu musisz podstępem komuś go dać - zawarczał... był od was z dwa razy większy... - A iż złamałeś umowę spotka cię kara, chyba ze .... - spojrzał na CD
|
|
Czw 10:42, 01 Maj 2008 |
|
 |
Wąchacz
Duch
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z watahy wiatru
|
|
|
|
Jaka kara?!- wszedł przed CD- nie mieliśmy żadnej umowy- warknął lekko zdziwiony i próbował sobie przypomnieć czy w ogóle z tym wilkiem kiedyś rozmawiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:44, 01 Maj 2008 |
|
 |
Calderon Delvardan
Medyk

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła.
|
|
|
|
Czego chcesz, nieznajomy.- Calderon był zdrowo już wkur...jony na swój Altruizm- Co jest do zrobienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 10:45, 01 Maj 2008 |
|
 |
Khota
Gość
|
|
|
-Ten amulet dawał ci siłę.... którą odrzuciłeś - warknął - Amulet chciał się w ciebie wtopić - zawarczał - Byłbyś silny, byłbyś niezniszczalny. O tak byłbyś, ale ale - zaśmiał się podnosząc łapę ku górze i uderzył Wąchacza w pysk.... lecz co najgorsze wtedy amulet pojawił się na jego szyi... żadnej rany, niczego - Szkoda, że tak zrobiłeś, będziesz skazany na wieki - zaśmiał się... poczułeś jak łańcuszek wrasta ci w skórę
|
|
Czw 10:48, 01 Maj 2008 |
|
 |
|