Urwisko

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Tamto? - usiadłem i spojrzalem na nią. - Czego ty ode mnie oczekujesz, że pierwszy od Ciebie odejdę i nie będzie problemu.

Post został pochwalony 0 razy

Milczała nie wierząc w jego słowa. Po długiej chwili odezwała się cicho - Nie kochasz mnie już. Gdybys kochał, nigdy byś mnie tak nie potraktował - Odwróciła się by nie było widać jej łez.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Że powiedziałem do Ciebie sucho, że nie lubie się tłumaczyć wilczycom co robiłem? To było złe według Ciebie? To byla oznaka braku miłosci.. - warknąłem na nią z lekkim zażenowaniem.

Post został pochwalony 0 razy

-Przede mną nie powinieneś mieć żadnych tajemnic! ŻADNYCH! - warknęła poirytowana. Powstrzymywała się przed skoczeniem na wilka i rozszarpaniem jego twarzy. - Jak możesz mówić o braku mojej miłości skoro zachowujesz się jak się zachowujesz? - Spytała prawie niedosłyszalnie nadal nie odwracając się. Lekko schyliła łeb obnażając kły.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Wędrowałem, zwiedzałem, polowałem, spałem, rozmawiałem z dawnymi znajomymi...- zaczął wymieniać od niechcenia.

Post został pochwalony 0 razy

Poczuła jak ogarnia ją bezradność. Odwróciła się przodem do partnera. W jej oczach malowało się cierpienie, gniew i rozpacz. - Masz rację Złamane Serce - Rzekła poważnym głosem pozbawionym emocji, które były tak widoczne w oczach. - Nie ma przyszłości dla naszej miłości. Zbyt wiele nas różni - Powiedziała cicho i dobitnie. Nagle jej źrenice rozszerzyły się ze strachu, ale wilczyca nie cofnęła swoich słów. - Kocham Cię, ale nie potrafię być z kimś kto mnie nie rozumie. Żegnaj. -

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Stanął jak wryty, podchodzę do niej i złapałem delikatnie ją za łapę. - Bułka, nie przesadzaj, po prostu mam zły dzień,t y chyba też, nie mów tak tego tak pochopnie, przepraszam Cię...

Post został pochwalony 0 razy

Milczała.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Kocham Cię i nie wyobrażam sobie zycia bez Ciebie. - ciągnął i czuł jak powoli załamuje mu się głos... - Dałaś mi tą radość i nadzieje, której nikt mi nie dał.

Post został pochwalony 0 razy

-Więc czemu jesteś taki niewdzięczny? - warknęła - Ja też mam uczucia! Nie chcę przez Ciebie cierpieć...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Więcej nie będziesz, obiecuje. - polizałem ją po nosie.

Post został pochwalony 0 razy

Odsunęła pysk z niechęcią. Już sama nie wiedziała co o tym myśleć.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Usiadł wpatrując się w ziemię beznamiętnie.

Post został pochwalony 0 razy

Wiedziała, że musi coś powiedzieć. Ale nie wiedziała co. Podeszła do najbliższego drzewa i położyła się pod nim. Czuła jak ogarnia ją wielkie zmęczenie i senność. Mimo złego humoru przymknęła oczy nie mogąc już dłużej się sprzeciwiac snu. Jej oddech po chwili się wyrównał.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Odwróciłem się od wilczycy robiąc kroki do przodu, starając się odwrócic, wiedząc że i tak to nic nie da.

Post został pochwalony 0 razy