Wzgórze Smutku

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Nawzajem - także się uśmiechnął. - Ja cię nie moge porownać do zadnej innej wliczycy. Szczerze mówiąc, nie spotkałem przez ten cały czas...moich wędrówek zbyt wiele wilków.

Post został pochwalony 0 razy

Spojrzała w gwiazdy... :- A spotkałeś kiedyś kogoś wyjątkowego?- Spytała wilka.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Wyjątkowego? Hmm... - myślenie nie trwało dlugo, odpowiedź znał bardzo dobrze już od dawna. - Nie. Właściwie to przez całe życie znałem tylko jednego wilka. Na inne spoglądałem jedynie to z bliższa, to z dalsza. Unikałem ich.

Post został pochwalony 0 razy

- No i co z tym wilkiem?- Dopytywała z uporem...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Najpewniej już umarł. Może sam, był juz dość stary kiedy go ostatni raz widzialem. Albo przez kogoś... - na twarzy pojawił sie lekki zarys smutku. Najwyraźniej to przez wspomnienia.

Post został pochwalony 0 razy

Wyraz pyska wilczycy jakby skamieniał. Nie odezwała się już. Położyła się lekko i złożyła pysk na łapach...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Patrzył na nią przez chwilę, cicho westchnął. Podszedł do niej, przez co znaleźli sie jeszcze bliżej siebie.
- Nie chciałem cię zniechęcać. Poprostu dawno go nie wsopminałem. Z resztą, nawet nie był moim przyjacielem. Poprostu jedynym wilkiem jakiego znałem do tej pory. I kojarzy mi się z dawnymi czasami.

Post został pochwalony 0 razy

- W porządku - Mruknęła zdobywając się na wątły uśmiech:- Wybacz, że o zbyt wiele pytam- Dodała po chwili, znów spojrzała w niebo ignorując "podejście" wilka...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Nic się nie stało - położył się obok niej i także oparł swój łeb na łapach. Machnął ogonem, żeby strzepać z niego liście i trawe, która zaczynała go uwierać. Przypadkiem dotknął jej ogona, ale szybko go cofnął.
- A twoje wędrówki na czym polegały? - zapytał po chwili milczenia.

Post został pochwalony 0 razy

-Hmmm... lubiłam poznawać różne istoty, dogłębnie - Mruknęła:- Ale bez wzajemności, one nic nie wiedziały o mnie... czasem im pomagałam, a czasem mi się nie udawało i wychodziło wręcz odwrotnie - Powiedziała, dopiero po chwili zdając sobie sprawę, że wilk pewnie niewiele z tego rozumie i zaśmiała się pod nosem cicho.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Dlaczego? Wkońcu przecież i tak ich porzuciłaś...chyba że się myle - dodał po chwili.

Post został pochwalony 0 razy

-No tak, ale co innego miałam do roboty? - Uśmiechnęła się, mówiąc jakby to było oczywiste.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Czyli przez całe swoje życie zajmowałaś się tylko albo głównie tym? - zapytał nieco ździwiony.

Post został pochwalony 0 razy

-Nie- Odpowiedziała unosząc w charakterystyczny sposób brwi. :- Wcześniej wiodłam "normalne życie"- Powiedziała stawiając odpowiedni akcent na ostatnie słowa.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Czemu to się zmieniło? - odpowiedział, nie kryjąc zaciekawienia. Interesowała go jej historia. Zastanawiał się jedynie czy dlatego ze jest jedyną jaką poznawał od naprawde długiego czasu, czy może z jakiegoś innego powodu.

Post został pochwalony 0 razy