Wodospad

-Naprawdę, prawie nic o niej nie wiem.-skwitowała chłodno, zerkając na niego. Oblizała poraniony w wielu miejscach pysk.

- błagam, powiedz...
Spuścił łeb, patrzył tępo w ziemię.
- muszę wiedzieć... tak dawno jej nie widziałem... I czasami żałuję, że odeszłem bez Niej...

Post został pochwalony 0 razy

Prychnęła.
-Dlaczego mam ci o niej opowiadać, co?-spytała cicho, patrząc nań tym swoim nienawistnym szkarłatnym okiem, które na ułamek sekundy złagodniało.

- bo...
Przez chwile zastanawiał się czy jest w stanie powiedzieć coś takiego komuś kogo prawie wogóle nie zna.
- chciałbym wiedzieć o Niej jak najwięcej, każde wspomnienie kogoś o Niej będzie mi ją przypominać... Bo Ją k...
Niedokończył, wzrok utkwił w Agresji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fleece dnia Pon 21:38, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

Siedział przysłuchując się rozmowie wilków i rozmyślając.

Post został pochwalony 0 razy

Prychnęła, niczym rozjuszona kotka.
-Miłość.. Zgubne uczucie.-stwierdziła, patrząc w niebo. Grzywka osunęła się lekko z pyska ukazując zmasakrowane biało-błękitne, prawe oko. Agresja, gdy tylko zdała sobie z tego sprawe strząsnęła grzywkę na pysk, jednak wciąż nie chciała spojrzeć na wilka.

- Miłość jest zgubna, owszem. Ale póki jest to jest wspaniała.. - Pojawiła się nagle i szepnęła z zalem. Spuściła łeb.

Post został pochwalony 0 razy

- myśl sobie o mnie co chcesz, o miłości także, ale prosze powiedz mi co o Niej wiesz.
Wilk patrzył na wilczycę prze chwilę, jednak po chwili znowu spuścił łeb. Nagle jego nastrój zmienił się. Przypomniała mu się Iuventas, Tau, Soria. Na ostatnie imię, które plątowało się mu w głowie wzdrygnął się. Spojrzał jeszcze raz na Agresję.
- miłość jest zgubnym uczuciem, bo gdy jesteśmy zakochani nie dostrzegamy wad naszej drugiej połówki, ale to nie dotyczy Belli...
Zaśmiał się kpiąco myśląc o tych, które były w jego życiu przed Nią.

Post został pochwalony 0 razy

-Nie zawsze.-skwitowała słowa wadery, patrząc na nią, ignorując Fleece'a - miała świetny powód by zmienić temat, a może wszcząć burzliwą rozmowę, która doprowadzi do walki..?

Ostatnio zmieniony przez Agresja dnia Pon 21:47, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

Spojrzał na Viven kątem oka.

Post został pochwalony 0 razy

szara wilczyca stanęła między drzewami, otaczającymi polanę wodospadu. bystrym, nieufnym spojrzeniem obserwowała wilki, gotowa w każdej chwili odejść i wodopoju poszukać gdzie indziej.

Post został pochwalony 0 razy

Otrząsnęłam się z odrętwienia patrząc na przybyłę wilczyce bez wyrazu, zagłębiona we własnych myślach.

Post został pochwalony 0 razy

Nie czekając na odpowiedź Vivien skierowała wzrok na Fleece'a.
-Siadaj i gadaj co chcesz o niej wiedziec.-westchnęła cicho, po czym sama usiadła, nad brzegiem wody.

Usiadł. Sam nie wiedział co chce usłyszeć najpierw.
- skąd Ona tak naprawdę jest? Kim są jej rodzice?

Post został pochwalony 0 razy

Zamyśliła się chwilę.
-Znam ojca, matki nie zna nikt, myślę, że ona sama nie zna siebie dobrze. Obydwoje zamieszkują te tereny. Skąd pochodzi?-znów się zadumała.-Ze zbyt wielu miejsc naraz.-odpowiedziała po chwili.