Wodospad

Dołączył: 13 Mar 2008 Posty: 88 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

* spojrzał na Omena o.O *

Post został pochwalony 0 razy

*wpadla nad wodospad*
-Woda...woda...woda...woda...*paplala w kolko dopadla do owej wody i wsadzila do niej pysk pijac lapczywie*O_o XDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wybiegła z lasu truchtem, podeszła do wody i zanurzyła w niej pysk, zezując na BP (XD).

Post został pochwalony 0 razy

*pila i pila i pila i sprawiala wrazenie jakby miala zamiar wipic caly wodospad*XDDDD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 317 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przestraszyła się że zabraknie jej wody i zaczęła pić bardziej łapczywie xD

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 181 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Pojawił się, wychodząc zza krzaków. Zerknał po obecnych po czym usiadł, strzygąc lekko uszami..

Post został pochwalony 0 razy

Leżąca w krzakach wilczyca przysłuchiwała się rozmowie Fleece'a i Omena.
- WolfCity... - prychnęła cicho przewrócając oczami.

*zaszczygla uszami slyszac prychniecie Swira...Pearl miala swietny sluch i czesto slyszala to czego nei powinna ale zazwyczaj niezdawala sobie z tego sprawy. Zaspokoila pragnienie i podeszla do Swirka*
-WolfCity....popieram twoje zdanie na temat tej krainy*szzepnela do niej siadajac koloniej i patrzas przed siebie*

Post został pochwalony 0 razy

- Reguły, reguły i jeszcze raz reguły. A od tylu wilków, które stąpają po naszej ziemi wyczuwam zapach tej krainy. - warknęła. - Zdrajcy...- dodała po chwili układając łeb na łapach.

-sa to najczesciej wilki ktore odeszly z tamtad albo zostaly wyrzucone....szukaja jakiegos miejsca i trafiaja tutaj....*odparla*
-puki niechca nic zmieniac jest dobrze ale jesli beda chciec przezucic przyzwyczajenia i zwyczaje z WolfCity na nasza kraine wtedy dojdzie do sporow,klutni,zatarczek i zakonczy sie wojna....*dodala wszystko mowila cichym i spokojnym glosem*
-zdrajca na zawsze pozostanie zdrajaca*mruknela pod nosem*

Post został pochwalony 0 razy

- Lecz ja ciągle czuję smród tej krainy na wilkach z Wolfeslive. - mruknęła, czuła niechęć do tego miejsca. Tam wychowała się szajka bezlitosnych osobników, którzy z premedytacją zamordowai jej matkę.

-dlaczego?*spytala i spojzala na Swirka*
-dlaczego tak nienawidzisz WolfCity?*sprecyzowala pytanie*

Post został pochwalony 0 razy

- Niby takie wspaniałe królestwo... Cud, miód i maliny. A moja matka zginęła właśnie od kłów gromady bezlitosnych bestii. Nikt tego nie pamięta, to było dawno. Miałam wtedy niecały rok, ale krzyku mojej umierającej rodzicielki nie zapomnę nigdy. Kazała mi uciekać. I tak nie miałabym szans jej uratować, bo było ich siedmiu. Dlatego czuję niechęć do tej Krainy. Gdy wyczuję jej zapach, staje mi przed oczami ten obraz. Obraz rozrywania na strzępy mojej matki...- szepnęła do Pearl, czując ulgę, że wydusiła komuś swoje przeżycie sprzed dziesięciu lat.

*przytulila do siebie Swira po przyjacielsku*
-przepraszam...nie powinnam pytac*szepnela*

Post został pochwalony 0 razy

- Powinnaś. Lepiej jest wydusić bliskiej osobie uczucia, które gotowały się w ciele przez tyle lat.-

* Przypomniała się reklama o meningokokach z tymi dzieciakami. " Masz prawo pytać, masz prawo wiedzieć". xD *