Wodospad

Vida przybiegła, staneła przy wodospadze i szepneła do siebie:-Jak ja dawno tu nie byłam- na jej pysku malował się uśmiech

Wyskoczyła z jakiś krzaków i usiadła. Kiwnęła w lekceważący sposób łbem, i ziewnęła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nala dnia Czw 19:27, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Napił się i jego wzrok skierował się na następną wilczycę. Skinął łeb i jeszcze raz się napił.

Kiwnał mu łbem. Po chwili zastrzygł uszami i przymrużył lekko oczy, zerkając na Pearl - Stało się coś? - spytał podnosząc się.

Post został pochwalony 0 razy

Upiła łyk wody z wodospadu i podeszła do Nali- Cześć- zagadneła

*skinela niedbale lbem do obcnych i przeszla kawalek w zdluz brzegu po czym zawrocila idac w przeciwnym kierunku*

Post został pochwalony 0 razy

Skierowała wzrok na Vidę.
- Witaj. - mruknęła tylko.

Post został pochwalony 0 razy

- Czy znajdują się na tych terenach jakieś zwierzęta ? - Zapytał Deidara, ponieważ brzuch mu burczał od kilku już godzin.

- Jestem Vida- przedstawiła się chcąc zapoznać się z wilczycą.

Przybyła i skinęła łbem obecnym wilkom-Ale tłoczno- powiedziała dmuchając w grzywkę, podeszła do wodopoju i zaczęła pić

*spojzala kate oka na nieznanego jej wilka a po chwili spojzala na Vide i Nale ktorym skinela lbem*

Post został pochwalony 0 razy

Czarna wadera siedziała pod jednym z drzew. Grzywka zasłaniała jej ślepia, pysk miała spuszczony - trudno było stwierdzić, gdzie i czy w ogóle gdzieś patrzy. Przypominała w tym momencie.. Omen. Tak, zwiastowała coś. Tylko.. co? Tylko najbystrzejsze ślepia mogły ją w tym momencie przyuważyć.

Widząc czarną waderę, skinął jej lekko łeb. Napił się jeszczy i położył.

- Nala. - z niechęcią wymówiła swe imię, do Vidy.

Post został pochwalony 0 razy

- Widze ż nie masz ochoty ze mną rozmawiać- powiedziała wyczuwając niechęcw głosie wilczycy