Wodospad

[po co je budują rozwalone? ;-) ]

- Kto by to tam liczył... Widziałem parę zim, acz gdzie mi tam do starszych wilków.

Podchodzę do strumyka, dotykam dziwnego przedmiotu. Był to zwyczajny kamyk, choć przed chwilą błyszczał jak drogi klejnot.

Post został pochwalony 0 razy

[ bo mają małe czy coś, nu nie wim xD , a jak coś jest zepsute to się naprawia,nie? ;] ]
-parę? czyli powyżej 2 lat -wywnioskowałam patrząc na N. oczekująco

Post został pochwalony 0 razy

[ to może ODbudowują :-D ]

- Owszem. Ale mimo, że świat znam tak krótko, swoje już widziałem.

Podrzucam kamyk, a on dosłownie znika, rozpływa się w powietrzu.

- I potrafię o siebie zadbać.

Post został pochwalony 0 razy

-to sie ciesz,zadbać o siebie...to trudna dajmy na to rzecz - mruknęłam dziwnie składając zdanie

Post został pochwalony 0 razy

Spoglądam na nią kpiąco.

- Co masz na myśli? - rzucam lekceważącym tonem, nie przestając się uśmiechać.

Post został pochwalony 0 razy

-wspomnienia mój drogi,wspomnienia-szepnęłam znów,cały czas starałam się mieć kamienną obojętną twarz

Post został pochwalony 0 razy

Skłaniam się tylko, nie przestając się uśmiechać.

- Wspomnienie, doświadczenie... bagaż przeszłości, który za sobą nosimy. Może pomóc, ale też może przeszkodzić, gdy sytuacja robi się trudna. Kwestia wyboru.

Podchodzę do strumienia, przez moment piję.

- Ja nie pozwalam, by był dla mnie obciążeniem.

Post został pochwalony 0 razy

Przyszla z trojka szczeniat.Dwojka Moon i swoim.Witajcie-kladac sie i pilnujac mlodych lustrowala otoczenie.

Post został pochwalony 0 razy

-urywki pamięci- mruknęłam i spojrzałam ze wstrętem na szczeniaki

Post został pochwalony 0 razy

- Witaj, Gwiazdo. Wybacz, że wpadłem ci wczoraj w słowo. Po prostu nie mogłem się powstrzymać, tak rozbawiło mnie określenie, jakim obdarzyłaś Anoriena. - parskam. - W kontekście tego, co wiem o nim do tej pory.

Post został pochwalony 0 razy

-nic tu po mnie -ziewnęłam podchodząc do wodospadu by się jeszcze tylko napić

Post został pochwalony 0 razy

Taa,super-odpowiedziala ledwo zmartwona tym ze Moon i CD poklocili sie CHYBA przez Shinena.

Post został pochwalony 0 razy

[poproś ŚWirka żeby ci zrobiła podpis... opłaca się ;-) ]

Patrzę zdziwiony lekko na BG.

- Wydajesz się mniej radosna niż zwykle... Co cię gryzie?

Post został pochwalony 0 razy

[wg. mnie siem nie opłaca,BG]

Odeszła ^^

Post został pochwalony 0 razy

A nic...nie wiem czy powinnam mowic.Twierdze ze Moon bym urazila.Jak wszystko dojdzie do normy to Ci powiem-odpowiedziala obserwujac uwaznie maluchy.

Post został pochwalony 0 razy