Wodospad

- Saventh. - równiez się przedstawił uważnie ją obserwując - Skąd przybywasz?

Post został pochwalony 0 razy

Odwróciła pysk ponownie w stronę Saventh'a.
- z Południa. Ta kraina nigdy nie miała nazwy, ale nie wiem czy to dobre określenie.. Wróciłam z 9 kręgu piekieł.. Chociaż to nieistotne.

Post został pochwalony 0 razy

Uśmiechnął się gorzko wręcz.
- Znałem kiedyś kogoś, pochodzącego z Drugiego Królestwa Krwii. To podobno jeden z kręgów lub miejsce blisko niego. Którą wersję potwierdzisz?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saventh dnia Śro 18:27, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

- hm..To.. miejsce blisko kręgów. Przynajmniej z tego co wiem. Z tego co widziałam.. - Zastrzygła uszami - a jego imię..?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczna Przyszłość dnia Śro 18:30, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

- Zwał się Muerte i podawał się za włądcę tamtegoż Kręgu. Miał córkę - Pieśń MArtwej Duszy. - pokręcił tylko łbem - Nie zdawała sobie sprawy.

Post został pochwalony 0 razy

- Muerte.. - otrząsnęła się, bywały chwile kiedy dawno zapomniane znaczenia imion przeciskały się od jej świadomości, ale nie miała na to żadnego wpływu. - słyszałam, ale nie znam go.. Pieśń.. znam.. z dawnego czasu

Post został pochwalony 0 razy

- Dawne czasy były piękne. - westchnął tylko - Teraz jest Opętaną na jego usługach.
Zwróciłwzrok na wodospad.
- Miałem tę... "przyjemność" spotkać ich oboje, wracając ze śmierci.

Post został pochwalony 0 razy

Cham i prostak... mruknęła o CD i sobie poszła zabierając dzieci

Ostatnio zmieniony przez Moonstar dnia Śro 18:35, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

- Były - potwierdziła lekkim skinieniem. - wątpliwą przyjemność, sądząc po tonie Twojego głosu. - mruknęła wstając i otrząsając sie z delikatnych kropelek wodnej mżawki.

Post został pochwalony 0 razy

- Bardzo wątpliwa, skoro straciłem głowę i to dość dosłownie. - gorzki uśmiech wykrzywił jego wargi. - A miało być tak pięknie.

Post został pochwalony 0 razy

- miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęsciem - odwróciła się w jego stronę z ironicznym uśmiechem na pysku. - życie nie jest tym czego oczekujemy. idzie się zawieść. - zapatrzyła się w punkt poza wilkiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczna Przyszłość dnia Śro 18:50, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

- Za to śmierć w pełnej gamie. - skrzywił się - Jednak zawsze istnieje złudna nadzieja, że drugie życie będzie tym lepszym, tym w którym nie jest się tylko duszą uwiężioną w ciele niewolnika, który musi być posłuszny.

Post został pochwalony 0 razy

- oj, złudna taka nadzieja.. - mruknęła. - ale skoro nie zawsze jesteś świadomy swojego odrodzenia w innym ciele skąd mozesz wiedzieć, że to życie któreś z kolei i przeżyć je lepiej? marnujemy czas świata.

Post został pochwalony 0 razy

Wzruszył jedynie barkami.
- Jestem świadom swego ostatniego życia, bo wezwano moją duszę ze Śmierci bym służył magowi jako niewolnik, porzuciłmnie, ponownie w śmierć, uciekłem. Takiego życia jest się świadomym, jeśli to życie w gruncie rzeczy dzielone na dwie części śmiercią.

Post został pochwalony 0 razy

- tyak.. - zamyśliła się - ale nie można chyba nazwać go lepszym, prawda? - uśmiechnęła się lekko.
- a teraz, wybacz, ale muszę odejść. - skinęła do niego z większym szacunkiem niż na początku. - do zobaczenia.

Post został pochwalony 0 razy