Wodospad

wzruszył tylko barkami jakby w odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy

Szybciej, niż mógłbyś się tego spodziewać, wręcz widocznie przy użyciu magii, rzucam się na ciebie, przewracam i przygważdżam do ziemi, stając łapą na gardle.

- Posłuchaj mnie, szczeniaku. Nie wiem, czy dokonczyłeś szkolenie pod batutą Fatum. Nie wiem też, dlaczego zaczynasz się do niej upodabniać, choć mój pogląd na to poznałeś. Ale wiem jedno. Nie wiem, jak twój ojciec, ale ja nie pozwolę, byś bezkarnie szalał. Jeszcze raz zrobisz taką akcję, jak z Kłem Przeznaczenia - a widziałem ją, nawet, jeśli ty mnie nie dostrzegłeś - to nie będę czekał aż Pearl ci dokopie. Zrozumiałeś mnie?

Puszczam go, odchodzę na bezpieczną odległość.

Post został pochwalony 0 razy

wstał otrzepał futro z kurzu nawet na Ciebie nie spojrzał jego wzrok był wciąż utkwiony w wodospad nie spuszczał z niego wzroku..

Post został pochwalony 0 razy

Prycham tylko, odwracając się. Wciąż jednak obserwuję go poprzez duchy.

Podchodzę do Mglistej, wyraźnie wzburzony, choć staram się to ukryć pod zwyczjnym uśmiechem. Siadam koło niej, po czym przymykam oczy i wykonuję kilka głębokich oddechów, by uspokoić się.

Post został pochwalony 0 razy

siedział bezruchu jednak wewnętrzny ból szarpał nim,'przecież nie robię tego dla siebie,ona jedna poświęca mi uwagi więcej niż kto ktokolwiek jako jedyna mnie kocha' powiedział do siebie szeptem.

Post został pochwalony 0 razy

Cichy głos w twojej głowie mówi ci:

- Nie szepcze się w towarzystwie. A twój ojciec naprawdę cię kocha, choć być może nie potrafi tego okazać. Fatum nie, choć może tak udawać. Nie zapominaj, kim ona jest. I kim ty jestes dla niej. Zabawką, może bronią. Ale na pewno nie synem.

Post został pochwalony 0 razy

'a gdzie byliście wy wszyscy gdy was potrzebowałem?!..własna matka nie pamięta mojego imienia!to ona kazała mi zabić to szczenie!' w twojej głowie usłyszałeś przerażający głos rozpaczy..

Post został pochwalony 0 razy

Wybiegła z krzaków, ułożyła się na pobliskiej skale z cichym westchnięciem. Spojrzała w niebo i zamyśliła się - o czym? Tak naprawdę, to nie w sposób było odgadnąć. Po chwili pokręciła głową, jakby czemuś zaprzeczała. Ułożyła łeb na łapach, melancholijny nastrój udzielił się, jak widać, także i jej. Dostrzegając Shinena skinęła łbem i usiłowała się lekko uśmiechnąć.

Post został pochwalony 0 razy

Patrzała beznamiętnie na wilki, byla zajęta obgryzaniem patyka. Spojrzała na zachodzące już dawno słońce i zamyśliła się nie wiedzieć czemu. Wstała i weszła do wodospadu zostawiając oślininego patyka na pastwę losu gdzieś nieopodal. Woda spływała jej na pysk.
-Gorąco dziś.
Powiedziała zmęczona pogodą.

Post został pochwalony 0 razy

-Jak masz na imie? - Gdybyś się obejrzała, zobaczyłabyś młodą, około roczną wilczycę o długiej jedwabistej sierści i smolistych łapach.

Post został pochwalony 0 razy

Uniosła wzrok na wywołane magią chmury. Nie mogła zaprzeczyć, że cień bardzo ją zadowalał, ale jednak nie potrafiła przełamać w sobie niechęci. Takie gry z naturą nie budziły jej zaufania.
Przez chwilę przyglądała się czarnemu wilczkowi, ale jego wybryki nie były jej problemem, dopóki więc nie wchodził jej w drogę nie musiała się przejmować.

Post został pochwalony 0 razy

-Ktoś coś do mnie mówił?
Zapytała Quierida zza szumu Wodospadu. Uznała, że mało co słyszy, więc wyszła mokra i położyła się koło małej wilczycy patrząc na jej zdziwiony wzrok.

Post został pochwalony 0 razy

-Jak masz na imię - Powtórzyła obwąchując powietrze wokół Ciebie - Jesteś z Watahy Księżyca? - Spytała z błyskiem w oczach.

Post został pochwalony 0 razy

Westchnęła cicho, promienie słońca grzały ją niemiłosiernie. "Zsunęła" się ze skały, wzięła kilka łyków wody. Oprzytomniała nieco, powlokła sie pod drzewo rozpaczliwie szukając skrawka cienia.

Post został pochwalony 0 razy

-Owszem Księżyc.
Przytaknęła łbem wadera.
-Mówią na mnie Quierida, choć tak naprawdę jestem Quierida Apodo Sobre Todo. Jeśli zapamiętasz, mów...
Powiedziała zachęcająco wilczyca uśmiechając się do małej.
-Jak Ty właściwie się nazywasz?
Zapytała zakłopotana.

Post został pochwalony 0 razy