Wodospad

Uniosła pysk nad wodę. Czysto błękitne spojrzenie srebrzysto-szarej wadery nic nie wyrażało - była zbyt ostrożna, by na sam początek pobytu tutaj przejawiać jakiekolwiek oznaki agresywności, bądź zbytnej dobrotliwości.

Post został pochwalony 0 razy

Nie odwróciła spojrzenia, zaglądając wprost w błękitne oczy nieznajomej. Bursztynowe ślepia także były chłodne, pozbawione emocji. Przysiadła na tylnych łapach, zdając się nie zwracać uwagi na otoczenie.
- Witaj. - odezwała się cichym, jak zwykle lekko zachrypniętym, ale pewnym siebie głosem. Być może obca wzbudziła jej zainteresowanie?
- Nazywam się Mglista Noc.
Jej pysk ani na moment nie zmienił wyrazu, gdy czekała na odpowiedź wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy

Cień zachęcającego uśmiechu przemknął przez jej pysk gdy ruda wadera przedstawiała się. Cześć.. mruknęła, dość nie wyraźnie. Odchrząknęła. Mi na imię Away. dodała nieco głośniej. Dopiero teraz można było stwierdzić, że ma ponury, choć melodyjny i dość wysoki głos.

Post został pochwalony 0 razy

- Miło mi. - powiedziała wciąż tym samym tonem. Nie dało się stwierdzić, czy to tylko grzecznościowa formułka. Zmrużyła lekko oczy, chwilę jeszcze przyglądając się Away.
Położyła się na brzegu, uciekając we własne myśli. Zahaczywszy o wilczycę przelotnym spojrzeniem uśmiechnęła się lekko, niejasno zdając sobie sprawę, że jej milczenie może zostać odebrane jako swego rodzaju nietakt. W końcu to ona odezwała się pierwsza, zaczynając "rozmowę". Szybko jednak zapomniała o tym, nieobecnym spojrzeniem wpatrując się w wodę. Myśli płynęły jej w głowie tak samo, jak ta przezroczysta ciecz.

Post został pochwalony 0 razy

Błękitne ślepia omiotły okolicę, by po chwili znów zatrzymać się na ciele rudej. Mi również.. mruknęła. Ładnie tu. mruknęła bardziej sama do siebie - mógł to być jednak pretekst do nawiązania rozmowy. Położyła się przy brzegu jedną łapę wkładając do wody.

Post został pochwalony 0 razy

Odwróciła łeb, znów na nią spoglądając. W jej oczach na moment pojawiło się na ksztat zdumienia, szybko jednak zniknęło.
- Po jakimś czasie chyba już się tego nie zauważa. - uśmiechnęła się lekko. - I tak polecam inne miejsca... Bluszczowe Góry...
To, o czym mówiła dziwnie łączyło się z jej wcześniejszymi myślami.

Post został pochwalony 0 razy

Kiwnęła lekko pyskiem. Zajrzę tam kiedyś. zapewniła bardziej samą siebie niż Mglistą Noc.

Post został pochwalony 0 razy

- Przepraszam za moje roztargnienie. - uśmiechnęła się lekko, porzucając swoje rozważania z postanowieniem powrotu do nich potem.
- Od dawna tu jesteś?

Post został pochwalony 0 razy

Pokręciła przecząco łbem, zmieniając pozycję na siedzącą. Przybyłam dziś, przed świtem. odparła.

Post został pochwalony 0 razy

- Aha. - pokiwała łbem - Więc już wiesz, czy zostaniesz? - zapytała.
- Czy mogę sobie pozwolić na pytanie, skąd przybywasz? - zainteresowała się.

Post został pochwalony 0 razy

Zostaję z pewnością. zapewniła.Zamierzam dołączyć do Nocy. dodała jeszcze, zanim odpowiedziała na drugie pytanie.Z północnych lasów, dość daleko stąd.

Post został pochwalony 0 razy

- Świat nie jest aż tak duży, jak by się mogło wydawać. – uśmiechnęła się – Wystarczy tylko wyjść tej wielkości naprzeciw i...zdeptać. – mrugnęła do niej lekko, jednocześnie jakaś powaga zadźwięczała w jej głosie. Oj, nie ukrywała dziś dobrze swych myśli, widać nie zależało jej na tym. Lato nadeszło i pokusa znów wróciła. A wilczyca i w tym roku nie specjalnie się jej opierała...

Post został pochwalony 0 razy

Uśmiechnęła się dyskretnie, kątem warg. Jak mniemam długo już tu mieszkasz? spytała nagle. W jakiej jesteś watasze?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Away dnia Nie 14:43, 08 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Słyszycie cichy łopot i chichot, dobiegające gdzieś z góry.

- Cóż to? Czyżby Mglistej zebrało się na rozmowność?

Post został pochwalony 0 razy

Zmrużyła oczy uważnie rozglądając się nad właścicielem głosu. Mruknęła coś niezrozumiałego pod nosem. Mimowolnie napięła mięśnie - nie wiedziała jeszcze na co trzeba być tu przygotowanym.

Post został pochwalony 0 razy