Autor |
Wiadomość |
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzałam na szczenie cwano
-bu-krzyknęłam w myślach xD
-hey-zagadnęłam z pewnej odleglości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:34, 22 Lut 2008 |
|
|
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
Odwróciła się wystraszona i za razem zdziwiona, że ktoś tu jeszcze jest. Wielkimi oczami przyglądała się nieznajomej wilczycy.
- Yyy... cześć. - wyjąkała lekko się trzęsąc. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:38, 22 Lut 2008 |
|
|
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-y. spokojnie -powiedziałam niepewnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:48, 22 Lut 2008 |
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
- Kim pani jest? - zapytała i zrobiła jeszcze większe oczy XD, jeśli to wogóle możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:50, 22 Lut 2008 |
|
|
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-jestem May-powiedziałam cicho robiąc parę kroków w kierunku wilczycy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:00, 22 Lut 2008 |
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
Postawiła uszy i uśmiechnęła się niepewnie.
- Ja jestem Selene. - powiedziała i machnęła przyjaźnie ogonkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:07, 22 Lut 2008 |
|
|
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-jesteś tu...sama-zawachałam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:11, 22 Lut 2008 |
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
Przez chwile milczała po czym odpowiedziała, a w jej głosie dało się dostrzec smutek.
- Tak... moi rodzice zostali zabici przez lawine kamieni, mama przed śmiercią wskazała mi kierunek, w którym mam podąrząc by znaleść schronienie... - mówiła nie patrząc na May. - Tak się boje... ale nadal idę dalej....
Chlipnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:18, 22 Lut 2008 |
|
|
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-y. tu jest bezpiecznie -stwierdziłaam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:23, 22 Lut 2008 |
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
- Moja mama mówiła, że niebezpieczeństwo czai się wszędzie i tylko czeka aż stracimy czujnoś. - powiedziała podnosząc znów wzrok na wilczyce. - Jesteś pewna, że tu jest bezpiecznie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:27, 22 Lut 2008 |
|
|
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
-prawie zawsze,no i oczywiście pod opieką-powiedziałam przyglądając się wilczątku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:43, 22 Lut 2008 |
|
|
Wachlarz Wrzasku
Przywódca Wojowników
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Atlantydy.
|
|
|
|
- Ale zdaża się, że coś się tu wtoczy. - wtrąciłam się pogodnym głosem, nie otwierając nawet oczu, łeb miałam na przednich, skrzyowanych łapach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:31, 23 Lut 2008 |
|
|
Balla
Samica Alfa
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Spojrzałam kątem oka na A.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:54, 23 Lut 2008 |
|
|
Selene
Młoda Krew
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
|
|
|
Uśmiechnęła się lekko i podeszła bliżej wilczycy.
- A zaopiekujesz się mną? - zapytała robiąc wielkie psie ioczęta i machając lekko ogonkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:23, 23 Lut 2008 |
|
|
Agresja
Gość
|
|
|
Czarna wadera leżała na swej ulubionej skale w iście arystokrackiej pozycji. Ale zdaża się, że coś się tu wtoczy powtórzyła w myślach, uśmiechnęła się nieznacznie. Uśmiech zmieniał jej wyraz pyska na wariacki. Grzywka opadła nieco na prawe oko.
|
|
Sob 13:32, 23 Lut 2008 |
|
|
|